Spółka chce zbudować w okolicach Pelplina na Pomorzu dwa bloki energetyczne zasilane węglem o mocy około 1000 MW?każdy. Inwestycja na taką skalę wymaga w obecnych warunkach rynkowych nakładów sięgających do 10 mld zł.
W tym roku EP chce zamknąć etap ubiegania się o pozwolenia. Część z nich już ma. Firma otrzymała od spółki PSE Operator warunki przyłączenia elektrowni do sieci.
Budowa ma ruszyć już w przyszłym roku. Pierwszy blok ma zostać uruchomiony po około czterech–pięciu latach od rozpoczęcia budowy (możliwe, że nastąpi to w 2016 lub 2017 roku).
Jeżeli zakładanego przez inwestora harmonogramu uda się dotrzymać, elektrownia w okolicach Pelplina może być wybudowana najszybciej ze wszystkich elektrowni węglowych planowanych obecnie w Polsce.
Jak dotąd przygotowania do innych inwestycji, realizowanych przez państwowe grupy się przeciągają. Decyduje o tym unijna polityka nakazująca ograniczanie emisji CO2 i opóźnienia w przetargach.