Lotos bez niespodzianki, czyli ze stratą

Grupa miała w III kwartale stratę zaledwie o 45 mln zł niższą od prognozowanej. Po dziewięciu miesiącach wciąż jest na plusie i liczy na dobrą końcówkę roku

Aktualizacja: 24.02.2017 04:49 Publikacja: 04.11.2011 01:55

Lotos bez niespodzianki, czyli ze stratą

Foto: GG Parkiet

Wyniki Lotosu nie zaskoczyły rynku, bo analitycy spodziewali się straty netto w III kwartale. Wyższe przychody też nie są niespodzianką, ponieważ po zakończeniu programu modernizacji rafinerii w Gdańsku w marcu tego roku grupa znacząco zwiększyła przerób ropy.

Zaszkodził słaby złoty

Osłabienie złotego wobec amerykańskiej waluty (ma w niej dług) spowodowało niekorzystne przeszacowanie wartości zadłużenia spółki. W efekcie na koniec września zobowiązania długoterminowe wyniosły ponad 7,07 mld zł, a więc były wyższe o ponad 2 mld zł niż pod koniec 2010 r. Natomiast zobowiązania krótkoterminowe miały wartość 5,43 mld zł i były wyższe o 25 mln zł.

Prezes Lotosu przekonywał wczoraj na konferencji prasowej, że wyniki są świetne, wskazując na wzrost przychodów po trzech kwartałach oraz zwyżkę zysku operacyjnego o 50 mln zł i zysku netto o 130?mln zł. – To nie jest najgorszy, ale kolejny lepszy od poprzedniego kwartał – mówił prezes Paweł Olechnowicz. – Ten kwartał nie jest dobrym okresem do rozsądnych analiz.

W ten sposób prezes odpierał zarzuty analityków, że III kwartał był jednym z najsłabszych w historii grupy. I dodał, że o wynik na koniec roku jest spokojny. – W prawidłowy sposób zarządzamy firmą, a te zmiany i wahania warunków makroekonomicznych nie wywołują takich konsekwencji, by spółka miała sobie nie poradzić z trudnościami – przekonywał.

Sytuacja się poprawi w IV kwartale

Na wynik za III kwartał poza przeszacowaniem wartości długu wpływ miała też niska opłacalność przerobu ropy w gdańskiej rafinerii. Z opublikowanych danych wynika, że marża rafineryjna spadła o niemal jedną piątą, czyli z każdej przerobionej baryłki Lotos uzyskiwał tylko 2,3 USD.

Na niekorzyść firmy zadziałała także kilkunastoprocentowa obniżka dyferencjału, różnica między ceną baryłki ropy Brent i Ural zmniejszyła się do zaledwie 0,75 USD (rafineria?w Gdańsku wykorzystuje przede wszystkim ropę rosyjską). Ostatni kwartał roku ma być lepszy dla Lotosu. – Spodziewamy się wzrostu marż rafineryjnych i dyferencjału ropy – powiedział prezes Olechnowicz.

W Libii tylko rekonesans

W najbliższym czasie Lotos nie ma szans na inwestycje w Libii, choć dwa tygodnie temu prezes gdańskiej grupy paliwowej był – wraz z m.in. szefami PGNiG i spółki Polimex-Mostostal – jednym z uczestników delegacji ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w Trypolisie. – Wizyta w Libii nie przyniosła konkretów – przyznał dziś Paweł Olechnowicz.

Prezes zapowiedział, że Lotos koncentruje się teraz na przygotowaniach do wydobycia ropy w Norwegii. Zapewnił, że w przyszłym roku – po półrocznym opóźnieniu – na pewno rozpocznie się eksploatacja złoża YME. Po 12 miesiącach produkcji ze złoża norweskiego Lotos mógłby pozyskać 400 tys. ton ropy.

Obecnie należący do Lotosu?Petrobaltic wydobywa ropę?na Morzu Bałtyckim. Poza tym gdańska grupa jest właścicielem litewskiej spółki Geonafta.

Wczoraj kurs akcji Lotosu wzrósł o 2 proc., do 28,65 zł.

[email protected]

Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc
Surowce i paliwa
Praca w kopalniach coraz mniej efektywna. Zyski górnictwa zamieniły się w straty