Trzeba postawić na BHP

Poprawa bezpieczeństwa górników pracujących pod ziemią to zadanie dla nich samych, kierownictwa kopalń, ale i producentów górniczych maszyn i urządzeń

Aktualizacja: 24.02.2017 03:15 Publikacja: 26.11.2011 17:24

– Górników musimy szkolić dokładnie i konkretnie pod kątem pracy w danej kopalni – uważa dr Joanna Martyka z Głównego Instytutu Górnictwa. Dodaje, że wyzwaniem dla spółek węglowych jest sprawienie, by bezpieczeństwo pracy pod ziemią było jednym z priorytetów kopalnianych załóg. Według badań ważniejsze niż bezpieczeństwo są dla górników zarobki, komfort pracy czy pewność zatrudnienia – wylicza Martyka.

– Po pierwszych dziesięciu miesiącach tego roku okazuje się, że 76 proc. wszystkich wypadków powodowali w kopalniach człowiek i niewłaściwa organizacja pracy – mówi Krzysztof Matuszewski, dyrektor Departamentu Warunków Pracy w Wyższym Urzędzie Górniczym.

– Problemem są więc ludzie i pytanie, jak do nich dotrzeć, bo zmiana mentalności to żmudna praca – zaznacza Eugeniusz Małobęcki, dyrektor ds. BHP w Katowickim Holdingu Węglowym, który w myśl zasady: „zrób to ze mną, a zapamiętam", prowadzi dla górników szkolenia bezpośrednio w miejscu pracy. – Wtedy łatwiej przyswajają zasady BHP – ocenia.

– My uczymy górników odpowiedniej organizacji pracy i tego, jak przewidywać skutki własnych decyzji – mówi Mirosław Masiakiewicz, szef pola Stefanów w Bogdance.

Uczestnicy Forum Polski Węgiel 2011 zgodzili się również, że ważna dla poprawy górniczego BHP jest współpraca z producentami maszyn górniczych.

– Im maszyny są bardziej wydajne, tym mniej ludzi pracuje w niebezpiecznych rejonach, dlatego to dla nas ważne – ocenia Waldemar Łaski, prezes Famuru. I dodaje, że ideałem byłoby stworzenie wydobycia bezzałogowego, sterowanego przez górników np. z powierzchni. Famur pracuje nad takimi rozwiązaniami. Marek Mika, dyrektor marketingu i rozwoju rynków w Kopeksie, podkreśla, że obsługa nowoczesnych maszyn jest coraz trudniejsza, bo praca na dole tak bardzo się zmieniła. – A postęp wymusza bezpieczeństwo – podkreśla. I dodaje, że w kopalniach coraz wyraźniejsza jest tendencja przekazywania odpowiedzialności „pod jeden adres", czyli dążenia do kompleksowych zamówień danych urządzeń u jednego producenta i powierzania mu opieki serwisowej. A to również wpływa na poprawę bezpieczeństwa pracy górników.

– Ale jakość bezpieczeństwa pracy polskie kopalnie i tak mają jedną z najlepszych na świecie – podkreśla Janusz Olszowski, prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej.

– Producenci maszyn szyją na miarę, tzn. pytają i słuchają odbiorców, a to bardzo ważne – przekonuje Mirosław Masiakiewicz.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc