Spółka zależna Zachem, która była największym obciążeniem dla grupy w 2011 r., po raz pierwszy od półtora roku zanotowała pozytywny kwartalny wynik EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja). Po pierwszych trzech miesiącach wyniósł 1,7 mln zł i to pomimo wyłączenia przejętego w minionym roku przez Ciech biznesu pianek. W tym samym okresie 2011 r. Zachem miał 7,3 mln zł straty na poziomie EBITDA.
– W wynikach za I kwartał widać już wyraźne efekty prowadzonej od dwóch lat restrukturyzacji grupy – mówi Ryszard Kunicki, prezes Ciechu. Zachem zredukował zatrudnienie o ok. 350 osób do ok. 840 osób, a także sprzedał Centrum Tworzyw Sztucznych i 75 proc. udziałów spółki zajmującej się remontami i utrzymaniem urządzeń w ruchu.
Przychody Zachemu w I kwartale tego roku sięgnęły 208 mln zł wobec 250,3 mln zł rok wcześniej. Po uwzględnieniu biznesu pianek Zachem miałby 4,8 mln zł EBITDA i 263,7 mln zł sprzedaży.
Zdaniem analityków pozytywnie na wyniki grupy za ?I?kwartał wpłynie także sprzedaż sody, której Ciech jest głównym producentem. Rosnący popyt przełożył się na większą sprzedaż i wyższe ceny. Te ostatnie poszły w górę o 7 proc., do 197 euro za tonę.
Eksperci nie chcą szacować, jakimi skonsolidowanymi wynikami Ciech zamknie I kwartał. – W całym 2012 r. prognozuję blisko 95 mln zł zysku netto, a po wyłączeniu zdarzeń jednorazowych około 70 mln zł oraz 4,2 mld zł przychodów ze?sprzedaży – mówi Tomasz?Kasowicz, analityk Erste Group.