Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 12.07.2019 05:00 Publikacja: 12.07.2019 05:00
Foto: materiały prasowe
Wiadomo za to, że po I kwartale tego roku przychody grupy sięgały 682 mln zł, a czysty zarobek 2,4 mln zł. To oznaczałoby, że w okresie kwiecień–maj firma poprawiła rentowność. Z drugiej strony dla jej wyników wypracowanych w II kwartale kluczowe znaczenie mógł mieć czerwiec. To w tym miesiącu rezygnację z pełnienia funkcji prezesa złożył Marek Stanio. Z kolei obligatariusze zażądali wykupu części papierów dłużnych, a trzy banki wstrzymały finansowanie spółki.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Koncern więcej zarabia pomimo trudnych warunków rynkowych. To konsekwencja poprawy efektywności i wewnętrznych wskaźników, zwłaszcza na działalności dotyczącej wydobycia ropy i gazu oraz produkcji rafineryjnej.
Jak przekazała spółka, 8 maja br. w siedzibie Spółki odbyło się pierwsze spotkanie rozpoczynające rozmowy nad wypracowaniem jednolitego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Bumech uważa za bezzasadny wniosek o cofnięcie koncesji na wydobycie w kopalni Silesia, który według doniesień medialnych został złożony do ministra klimatu i środowiska przez Fundację Frank Bold. Spółka w komentarzu dla „Parkietu” odniosła się do stawianych zarzutów.
Realizacja unijnych celów związanych z ograniczeniem emisji CO2 powinna być wydłużona w czasie, realizowana przy zastosowaniu różnych technologii i wspierana finansowo. Musi też być zapewniona konkurencyjność i bezpieczeństwo europejskich firm.
Wyzwania przed branżą to m.in. rola w finansowaniu gospodarki, transformacji energetycznej i rozwoju firm, a także obciążenia regulacyjne i podatkowe.
Prawnicy z Frank Bold złożyli do ministra klimatu i środowiska wniosek o cofnięcie koncesji na wydobycie w kopalni Silesia należącą do Bumechu.
Prawnicy z Frank Bold złożyli do ministra klimatu i środowiska wniosek o cofnięcie koncesji na wydobycie w kopalni Silesia należąca do Bumechu. Kopalnia miała przestać naprawiać szkody i wypłacać należności za szkody górnicze wynikające z zawartych ugód, czym ma naruszać - zdaniem organizacji - zasady koncesji i stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców Goczałkowic-Zdroju.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas