W piątek rano akcjami Tesgasu handlowano nawet po 4,86 zł, co oznaczało spadek kursu o 7,6 proc. Duża wyprzedaż walorów spółki była konsekwencją opublikowania słabszych od oczekiwanych wyników finansowych za I półrocze. Wprawdzie w tym czasie grupa zwiększyła przychody do 54,8 mln zł (o 22,5 proc.), ale jednocześnie zanotowała spadek zysku netto do 2,4 mln zł (o 4,7 proc.). Gorsza rentowność to konsekwencja mocno zwyżkujących kosztów, przede wszystkim spowodowanych intensyfikacją działań handlowych w biznesie odnawialnych źródeł energii. Były one konieczne, gdyż w tym roku grupa zawiera mniej umów na budowę instalacji fotowoltaicznych, co spowodowane było niepewnością związaną z uruchomieniem kolejnych transz dotacji w ramach programu „Mój Prąd". Ponadto w kluczowym biznesie, czyli wykonawstwie prac budowlanych dla branży gazowniczej, osiągano niższe marże, gdyż część kontraktów znajdowała się w początkowej fazie realizacji.
Na wyniki grupy Tesgas w kolejnych kwartałach negatywny wpływ może mieć ponowne rozprzestrzenianie się pandemii koronawirusa i pogorszenie sytuacji w biznesie usług dla gazownictwa, zwłaszcza w zakresie możliwych do uzyskania marż. Ponadto w celu sprawnego realizowania pozyskanych zleceń zarząd dostrzega potrzebę pozyskania zewnętrznego finansowania prowadzonych budów. W efekcie wzrośnie zadłużenie odsetkowe grupy.
Obecny portfel zamówień Tesgasu opiewa na łączną kwotę 148 mln zł. Dodatkowo spółka oczekuje na podpisanie kontraktów o wartości 8 mln zł. Dla porównania na koniec sierpnia 2020 r. wartość portfela wynosiła 135 mln zł. TRF
Notowania akcji na stronie:
www.parkiet.com/spolka/tesgas