Wina kryzys się nie ima

To coraz modniejsza inwestycja. Polacy ulokowali już w wino ok. 150 mln zł. Prognozy są dobre. Popyt na najlepsze gatunki stale rośnie, a podaż jest mocno limitowana.

Aktualizacja: 16.02.2017 02:09 Publikacja: 18.01.2013 15:00

Od jakości zbiorów winogron zależy w dużej mierze jakość wyprodukowanego wina. A ta ma kolosalne zna

Od jakości zbiorów winogron zależy w dużej mierze jakość wyprodukowanego wina. A ta ma kolosalne znaczenie dla inwestorów.

Foto: Archiwum

Za butelkę wina 2004 Block 42 w czerwcu 2012 r. trzeba było zapłacić 168 tys. dolarów. To najdroższy na świecie trunek sprzedawany bezpośrednio z winnicy. Australijski Penfolds utrzymuje, że wino pochodzi z najstarszych na świecie winorośli, z których nieprzerwanie wytwarza się gatunek Cabernet Sauvignon. Na rynek trafiło zaledwie 12 specjalnie zaprojektowanych szklanych ampułek o pojemności 0,75 litra. Tak wysokie ceny to wciąż rzadkość. W dłuższych okresach średnie roczne stopy zwrotu wynoszą około 20 proc. Potwierdzają to notowania na handlującej winem londyńskiej giełdzie Liv-ex.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy