Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W ubiegłym roku wielu ekspertów narzekało na rynek ofert publicznych. Czy faktycznie 2014 r. był aż tak słaby?
Rzeczywiście, patrząc na wartość transakcji przeprowadzonych w ubiegłym roku, która była istotnie mniejsza niż w 2013 r., można stwierdzić, że był to wymagający okres. Przede wszystkim dlatego, że proces prywatyzacji spółek Skarbu Państwa dobiega końca, a to tak naprawdę przez wiele lat budowało statystyki rynku pierwotnego. Bez tego domy maklerskie i banki inwestycyjne musiały się skupić przede wszystkim na ofertach średniej wielkości firm. Znamienny jest fakt, że największe oferty ubiegłoroczne mieściły się w przedziale 200–300 mln zł. Wydaje się, że właśnie takie oferty będą stanowiły trzon rynku pierwotnego w najbliższej przyszłości. Na przestrzeni kilku kolejnych lat nie należy się raczej spodziewać wielu znaczących ofert publicznych ze strony Skarbu Państwa. Plan prywatyzacji na ten rok zakłada stosunkowo niewielkie wpływy z tego tytułu, co tylko pokazuje, w jakim miejscu znalazł się rynek. Myślę, że zarówno dla domów maklerskich, banków inwestycyjnych, jak i dla samej giełdy jest to bardzo duże wyzwanie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Badania pokazują, że aż w 70 proc. przypadków sztuczna inteligencja, zaprzęgnięta do pracy biurowej, źle wykonuje powierzone zadania. Co więcej, eksperci szacują, że do końca 2027 r. ponad 40 proc. takich projektów opartych na agentach AI zostanie anulowanych.
Rynek mieszkaniowy w Polsce w ostatnich latach to prawdziwa sinusoida. Od zamrożenia rynku po pandemii, przez euforyczne zakupy w okresie rekordowo niskich stóp procentowych, kolejne załamanie popytu po skoku inflacji i napaści Rosji na Ukrainę, po ponowny wzrost rynku stymulowany programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.” i kolejny spadek popytu po wygaśnięciu programu.
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.