Dzięki tąpnięciu potencjał w USA znów (lekko) wzrostowy

Ostatnie dwie wielkie bessy na Wall Street poprzedzone były silnym przewartościowaniem. Teraz z taką sytuacją nie mamy do czynienia, ale bajecznych zysków z akcji nie należy się spodziewać.

Aktualizacja: 06.02.2017 17:42 Publikacja: 11.10.2015 09:02

Rys. 1. Wyceny i prognozowane zyski spółek z S&P 500. Źródło: Qnews.pl

Rys. 1. Wyceny i prognozowane zyski spółek z S&P 500. Źródło: Qnews.pl

Foto: Quercus TFI

Cechą charakterystyczną tąpnięć, krachów, osunięć i tym podobnych silnych korekt jest to, że tworzą warunki, w których wyważona analiza ustępuje szybko miejsca emocjom. A emocje to nie jest to, co pomaga w dążeniu do celów inwestycyjnych. Wbrew silnej dawce strachu, która ogarnęła rynki w ostatnim czasie, spróbujmy spojrzeć na sytuację przez pryzmat obiektywnych zależności i analizy fundamentalnej. Uwagę skupimy na rynku amerykańskim ze względu na to, że posiada on najbogatszą historię.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę