Jak inwestować w okresach podwyższonej zmienności? Oto praktyczne wskazówki profesjonalistów
Tomasz Uściński, prezes zarządu HFT Brokers
Wyższa zmienność oznacza większy potencjał na zysk, ale w sytuacji niewłaściwej decyzji inwestora co do kierunku transakcji (kupno/sprzedaż) oznacza wyższe ryzyko straty. Tę zasadę musi zaakceptować każdy świadomy inwestor. Dlatego tak ważne jest właściwe ustalenie własnego i indywidualnego poziomu akceptacji straty. Każdej decyzji o zajęciu pozycji na rynku musi towarzyszyć analiza: ile mogę maksymalnie stracić na transakcji i jakiego zysku mogę się spodziewać" – z zachowaniem właśnie takiej kolejności. Tutaj można się wspierać ogólnie przyjętymi narzędziami do oceny kierunku przyszłych zmian kursów, jak na przykład średnie kroczące (np. jednoczesna analiza na wykresie średnich 10- i 20-okresowej). Trzeba też mieć na uwadze generalną zasadę, zgodnie z którą zmienność zmierza do swoich średnich wartości (co oznacza, że jeśli jest wysoka, to należy się spodziewać jej spadku, a jeśli jest niska – to można przyjąć, że z czasem wzrośnie). Do jej analizy można korzystać z udostępnianych na platformach transakcyjnych wskaźników, takich jak RSI lub Standard Deviation. MBL
Łukasz Wardyn, dyrektor na Europę Wschodnią CMC Markets
Zawsze powinno się przestrzegać surowych zasad zarządzania pozycją, które powinny być budowane w ścisłym związku z apetytem na ryzyko. Nie sposób w tym zestawieniu pominąć kwestii dostosowania ryzyka w środowisku rosnącej zmienności. Należy także pamiętać, że im wyższy poziom dźwigni finansowej, tym większe ryzyko. Korzystanie z dźwigni finansowej oznacza, że uczestnictwo inwestora w wahaniach cen na rynku (czyli zarówno osiągane zyski, jak i ponoszone straty) może być wielokrotnie wyższe, niż wynikałoby to z wysokości wpłaconej kwoty. Klient nie powinien decydować się na zawieranie transakcji, jeżeli nie rozumie w pełni ryzyka związanego z takimi inwestycjami.
By pomagać inwestorom w podejmowaniu decyzji transakcyjnych, w CMC Markets mamy szeroki wachlarz narzędzi, takich jak zaawansowany pakiet wykresów. Dodatkowo zapewniamy cały zestaw zleceń do zarządzania ryzykiem, w tym np. zlecenie stop loss kroczące, które jest zapisywane na naszych serwerach, więc będzie aktywne również po wyłączeniu komputera lub urządzenia mobilnego. MBL
Sebastian Zadora, dyrektor wydziału sprzedaży instrumentów finansowych DM BOŚ
Największym zagrożeniem wynikającym z wysokiej zmienności jest podejmowanie decyzji o inwestycjach pod wpływem emocji, które są szczególnie silne w trakcie dynamicznych zmian cen na rynku. One bardzo utrudniają trzeźwą ocenę nowej sytuacji rynkowej i są przyczyną wielu błędów. Poskromienie własnych emocji nie jest problemem, który można rozwiązać w krótkim czasie dzięki jednej dobrej radzie. Tu potrzeba pewności siebie, która w dużym stopniu jest pochodną doświadczenia zdobytego w inwestycjach. Myślę, że warto zacząć zdobywanie takiego doświadczenia od wnikliwej obserwacji rynków, aby oswoić nieco ich reakcje i częste zwroty akcji wobec konkretnych wydarzeń ekonomicznych czy politycznych. Kluczowym aspektem przetrwania na bardzo zmiennych rynkach instrumentów pochodnych jest także umiejętność zarządzania wielkościami zawieranych transakcji. Zbyt duże wolumeny nie tylko będą potęgowały emocjonalne reakcje, ale także mogą uniemożliwić realizację naszych pomysłów inwestycyjnych ze względu na naruszenie warunków zabezpieczeń transakcji. MBL
Adam Korecki, dyrektor Departamentu Obsługi Klientów TMS Brokers
Jeżeli miałbym udzielić jednej rady, którą inwestorzy powinni wziąć pod uwagę, handlując na zmiennych rynkach, to byłoby nią bezwzględne kontrolowanie podejmowanego ryzyka. Szybkie i duże zmiany oprócz tego, że stwarzają szanse na takie same zyski, to generują również ogromne ryzyko. Handlując na takich rynkach, należy odpowiednio zmniejszyć wielkość pozycji tak, aby jej zamknięcie na stop loss nie wygenerowało nam straty, którą później w okresie niskiej zmienności będzie bardzo trudno odrobić. Handlując na takich rynkach, należy również uwzględniać tzw. poślizgi cenowe, które pogarszają nam cenę realizacji zlecenia stop loss. O samej konieczności stosowania zleceń stop loss już nie wspominam, ponieważ jest to niezbędny element warunkujący przetrwanie inwestora na rynku. MBL
Adam Narczewski, dyrektor sprzedaży XTB
Duża zmienność to potencjalnie duże zyski, ale również duże ryzyko. Zdarzają się ruchy cenowe i transakcje, które mogą podwoić nasz kapitał. Zanim jednak do tego dojdzie, często trzeba przetrwać okres strat, aby nie wypaść z gry. Do znudzenia można przypominać, że najważniejsze jest w takim wypadku stosowanie automatycznych zleceń obronnych typu stop loss. Jeżeli takich zleceń nie ustawimy, duży i dynamiczny ruch na rynku może spowodować duże straty na naszym koncie inwestycyjnym, i to zanim zdążymy zareagować. Druga moja rada to skupienie się na kilku wybranych rynkach. Przy tak dużej zmienności okazji inwestycyjnych jest bardzo dużo. Nie dajmy się omamić szansami zarobku na wielu rynkach. Skupmy się na tych, które najlepiej znamy. Łatwiej nam będzie kontrolować nasze pozycje niż 20 transakcji na 20 różnych rynkach jednocześnie. MBL
[email protected]