Reklama

Podaż atakuje na finałowej sesji kwietnia

Finałowa sesja kwietnia na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 stracił 2,60 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG oddał 2,08 procent.

Publikacja: 30.04.2025 18:01

Podaż atakuje na finałowej sesji kwietnia

Foto: AdobeStock

Czytelnym ciężarem dla rynku były spółki bankowe, których indeks WIG-Banki spadł o 3,59 procent. Podaż w sektorze wspierana była odczytem inflacji CPI, który podniósł ryzyko obniżek ceny kredytu przez RPP. Słabo prezentowała się też ważna dla WIG20 spółka KGHM, która odpowiedziała przeceną o 3,98 procent na blisko 5-procentowy spadek cen miedzi, gdy liderem obozu podażowego była spółka CCC przeceniona o 11,04 procent. Efektem była czytelnie słabsza postawa indeksów warszawskich od otoczenia, które o poranku szukało kontynuacji ostatnich zwyżek. Niestety, w drugiej połowie sesji podaż dostała dodatkowe wsparcie z rynków bazowych, które nerwowo zareagowały na niższy od oczekiwań odczyt liczby miejsc pracy w raporcie amerykańskiej firmy ADP i negatywny szacunek PKB USA w I kwartale 2025 roku. Dane złożyły się w stagflacyjny obraz sił w gospodarce amerykańskiej i znacząco podniosły napięcie przed piątkową publikacją liczby miejsc pracy poza rolnictwem.

Spadki na Wall Street spowodowały, iż WIG20 finiszował w pobliżu dziennego minimum i zamknął się w rejonie 2738 pkt. Bilansem technicznym rozdania jest wyrysowanie przez WIG20 dynamicznego, czarnego korpusu, który uzupełnia się z innymi świecami wyrysowanymi w rejonie szczytu hossy i faktycznie buduje formację ostrzegającą przed zmianą trendu. W obecnym układzie sił oznacza to korektę i zachęty do realizacji zysków z przeszło 20-procentowej fali wzrostowej zagranej w ledwie trzy tygodnie. Niemniej, do odnotowania jest również fakt, iż indeks skończył kwiecień zwyżką, co oznacza powiększenie serii wzrostowych miesięcy do pięciu. Ostatni element można postrzegać jako sygnał siły rynku, ale też kolejne ostrzeżenie, iż GPW może potrzebować korekty, którą podyktują zapewne giełdy bazowe.

Adam Stańczak

Analityk DM BOŚ

Wydział Analiz Rynkowych

Reklama
Reklama
Giełda
GPW z nowymi rekordami
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Giełda
Na koniec tygodnia rekordy na GPW
Giełda
Rajd świętego Mikołaja czy efekt banków centralnych?
Giełda
Przedświąteczne wyciszanie
Giełda
WIG20 wciąż prze naprzód i bije rekord
Giełda
Prezenty nie dla wszystkich
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama