Więcej gotówki na kontach spółek

Niefinansowe firmy z warszawskiej giełdy zgromadziły na kontach ponad 42 mld zł. To pozytywny sygnał dla akcjonariuszy, bo część tej kwoty trafi do nich w postaci dywidendy.

Publikacja: 09.04.2016 14:00

Więcej gotówki na kontach spółek

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

Stan gotówki spółek notowanych na GPW (pomijając sektor bankowy) na koniec 2015 r. zwiększył się o 3,6 mld zł w porównaniu ze stanem na koniec 2014 r. W przypadku prawie 60 proc. firm wartość posiadanych wolnych środków była większa niż rok wcześniej.

Najbardziej zasobni

Nie uwzględniając banków, najbardziej zasobną w gotówkę giełdową spółką jest PGNiG. Gazowy koncern na koniec ubiegłego roku miał ponad 6,2 mld zł wolnych środków, ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej. Krzysztof Pado, analityk DM BDM, zwraca uwagę, że generowana przez firmę gotówka w ubiegłym roku wyraźnie przekroczyła wydatki. – Obecnie bilans spółki jest więc bardzo mocny. Wiele firm z Europy Zachodniej o profilu zbliżonym do PGNiG jest zadłużonych na 2–3x EBITDA. Spółka ma więc spore możliwości inwestycyjne – ocenia Pado. – Dostrzega to także główny akcjonariusz. Nie dziwi mnie znacząca rola PGNiG w ratowaniu krajowego górnictwa. Spółka realizuje też swoje statutowe inwestycje. W 2016 r. nie powinny być one znacząco wyższe od ubiegłorocznych, chyba że dojdzie do akwizycji w upstreamie (poszukiwania i wydobycie – red.) – ocenia specjalista. Dobra sytuacja gotówkowa grupy dobrze wróży również potencjalnej dywidendzie. – W kwestii dywidendy spodziewałbym się w bazowym scenariuszu realizacji założeń polityki dywidendowej – przy wypłacie 50 proc. skonsolidowanego zysku z 2015 r. powinno to być 0,24 zł na akcję. Ze względu na spory udział Skarbu Państwa w akcjonariacie oraz niskie zadłużenie w optymistycznym dla akcjonariuszy mniejszościowych scenariuszu kwota mogłaby być wyższa – uważa Pado. Rekomendacja zarządu odnośnie do dywidendy ma się pojawić pod koniec kwietnia br.

W czołówce najbardziej zasobnych w gotówkę firm uplasowała się PGE. W porównaniu z poprzednim rokiem zasoby gotówkowe koncernu skurczyły się jednak o połowę, do 3,1 mld zł. Co ciekawe, spółka w 2015 r. zanotowała ponad 3 mld zł straty netto. Miała ona jednak wyłącznie charakter księgowy, gdyż była związana z odpisami z tytułu utraty wartości posiadanych aktywów i nie miała wpływu na przepływy pieniężne generowane przez PGE. Dlatego mimo raportowanej straty koncern chce część posiadanej gotówki przeznaczyć na dywidendę, która, w ocenie analityków, powinna być co najmniej na poziomie z poprzedniego roku, gdy spółka wypłaciła 78 gr na akcję.

Większość niebankowych potentatów warszawskiego parkietu wchodzących w skład WIG30 powiększyła stan posiadanej gotówki. Oprócz PGE do wyjątków pod tym względem należała JSW, która w ostatnim roku zanotowała największy procentowy odpływ gotówki wśród największych firm. W efekcie na koniec 2015 r. jej zasoby gotówkowe skurczyły się z ponad 700 mln zł do 235 mln zł. Sytuacja płynnościowa kopalni jest bardzo trudna. Problemem są utrzymujące się niskie ceny węgla, które nie równoważą wysokich kosztów wydobycia, co miało istotny wpływ na słabe wyniki kopalni. W rezultacie zarząd JSW musi cały czas szukać dodatkowych oszczędności, tnąc koszty oraz sprzedając niektóre aktywa w celu pozyskania niezbędnej gotówki do dalszego funkcjonowania. Wyraźnie mniejszą gotówką niż rok wcześniej dysponował także Tauron, który o ponad miliard złotych zwiększył nakłady inwestycyjne w 2015 r.

Oni śpią na gotówce

Wartość wolnych środków nie mówi jednak inwestorom całej prawdy o zasobności spółek, premiując głównie te największe. Dlatego porównaliśmy stan gotówki z wartością ich aktywów ogółem. Najkorzystniej pod tym względem wypada producent gier 11 bit studios. W tym wypadku wskaźnik gotówki do aktywów sięga blisko 70 proc. Na koniec 2015 r. spółka posiadała 23 mln zł środków pieniężnych i praktycznie nie miała zadłużenia. Mimo że firma dysponuje gotówką netto, to nie przewiduje wypłaty dywidendy za 2015 r., ponieważ w pierwszej kolejności zamierza przeznaczać środki na finansowanie projektów rozwojowych. Gotówka jest jej niezbędna przede wszystkim na finansowanie produkcji kolejnych gier z „Industrialem" na czele, którego premiera została niedawno przesunięta na 2017 r.

W czołówce najbardziej zasobnych w gotówkę giełdowych firm znalazł się również producent kultowego „Wiedźmina" CD Projekt. Na koniec 2015 r. zgromadził blisko 400 mln zł gotówki wobec 34 mln zł rok wcześniej. Środki pieniężne stanowiły aż 58 proc. aktywów spółki. Znacząca poprawa jej sytuacji to głównie zasługa sukcesu sprzedażowego gry „Wiedźmin 3: Dziki Gon", która zapewniła spółce znaczącą część wpływów w ub.r. Władze CD Projektu niedawno zapowiedziały, że część rekordowego ubiegłorocznego zysku trafi do akcjonariuszy. Z ich deklaracji wynika, że nie będzie to jednak dywidenda, lecz najprawdopodobniej skup akcji.

Na brak wolnych środków nie może też narzekać potentat branży budowlanej Budimex. Deklasuje giełdowych rywali z branży wielkością i jakością portfela zamówień. Rentowność kontraktów pozytywnie przekłada się na generowane przepływy gotówkowe. Znaczący wzrost budowlana grupa odnotowała na poziomie przepływów z działalności operacyjnej – w 2015 r. wyniosły prawie 700 mln zł wobec 486 mln zł rok wcześniej. Wskaźnik gotówki do aktywów przekracza 50 proc. Bardzo dobra sytuacja płynnościowa grupy była decydującym argumentem przesądzającym o przeznaczeniu niemal całego ubiegłorocznego zysku na dywidendę.

Dług nie stanowi problemu

Posługując się poziomem długu netto, sprawdziliśmy, jak posiadane zasoby gotówkowe spółek mają się do ich sytuacji płynnościowej. Dług netto liczyliśmy jako sumę zobowiązań z tytułu oprocentowanych kredytów i pożyczek, obligacji oraz leasingu finansowego, pomniejszoną o środki pieniężne i ich ekwiwalenty. W ujęciu bezwzględnym do najbardziej zadłużonych firm giełdowych należy Cyfrowy Polsat. Jego dług netto sięga 10,8 mld zł, a na koniec 2015 r. spółka miała 6,6 mld zł zadłużenia w kredytach bankowych i 5,7 mld zł w obligacjach. Gigantyczna kwota ma związek z transakcją przejęcia Polkomtelu. Trzeba jednak dodać, że dzięki połączeniu z Polkomtelem grupa Cyfrowego Polsatu znacznie zwiększyła możliwości generowania gotówki, choć okupiła to znacznym wzrostem zadłużenia. Z pozostałych spółek powyżej 5 mld zł długu netto miały również Tauron, Orlen, KGHM i Lotos.

Co ciekawe, co trzecia spółka z warszawskiego parkietu posiadała nadwyżkę finansową, dlatego w ich przypadku wartość długu netto jest ujemna. Zgromadziły tyle gotówki, że mogłyby w każdej chwili spłacić swoje zobowiązania. Największą nadwyżką w wysokości ponad 2,3 mld zł dysponował Budimex. Nadpłynnością sięgającą powyżej 0,5 mld zł mogło się pochwalić Asseco Poland, wyprzedzając w rankingu CD Projekt, który zgromadził 400 mln zł nadwyżki.

Szansa na sowite dywidendy

Zdaniem Marcina Materny, szefa analityków Millennium DM, zwiększenie zasobów gotówki jest oznaką poprawiającej się kondycji spółek. – Poprawa koniunktury, ale jednocześnie niepewność co do jej utrzymania, skłania zarządy do zatrzymywania gotówki w spółkach w oczekiwaniu na to, co przyniesie przyszłość. Myślę, że w konsekwencji może to prowadzić do wzrostu wypłat dywidend albo wprowadzenia programów skupu akcji. Inną możliwością są przejęcia spółek, ale na razie wyceny – czy to na rynku publicznym, czy poza nim, nie skłaniają raczej do sprzedaży, tym bardziej że ich właściciele nie widzą potrzeby wsparcia z zewnątrz – wyjaśnia ekspert.

[email protected]

Małe spółki hojniejsze dla akcjonariuszy

Stopy dywidend w tym roku kształtują się wyjątkowo korzystnie w porównaniu z ubiegłymi latami. To efekt rosnących zasobów gotówkowych spółek i stosunkowo niskich wycen na giełdzie. Najwyższe wskaźniki oferują mniejsze spółki. Rekordzistą, jeśli chodzi o wskaźnik dywidendy, będą w tym roku walory Decory. Zarząd producenta artykułów wykończenia wnętrz zarekomendował wypłatę 2,50 zł dywidendy na akcję z ubiegłorocznego zysku, co przy aktualnym kursie daje ponad 22-proc. stopę dywidendy. Przy obecnych kursach kilka spółek zaoferuje kilkunastoprocentowe wskaźniki, m.in. Wadex (14 proc.), PEM (12 proc.), Asseco Central Europe (11,7 proc.), ABC Data (10,6 proc.) czy FAM (10,2 proc.). Warto jednak zwrócić uwagę, że w niektórych spółkach ostateczna wysokość wypłaty nie została jeszcze przesądzona.

Z kolei akcjonariusze największych firm, przyzwyczajeni do sowitych wypłat w poprzednich latach, muszą w tym roku ograniczyć apetyty. W przypadku sektora energetycznego istnieje spore ryzyko negatywnego scenariusza, czyli ich obniżki lub nawet zaniechania wypłaty. Pod znakiem zapytania stoi dywidenda w KGHM. Inwestorzy czekają na aktualizację strategii grupy, ponadto wciąż ważą się losy podatku od kopalin, który mocno wpływa na możliwości dywidendowe spółki. Niższych wypłat inwestorzy mogą się spodziewać w sektorze finansowym. Najbardziej hojną spółką w tym gronie będzie PZU, gdzie stopa dywidendy  może wynieść nawet 7–8 proc. jim

Opinia

Adam Łukojć, zarządzający, Skarbiec TFI

Gotówki w 2015 r. przybyło przede wszystkim w spółkach z sektorów: IT, chemicznego, deweloperskiego i budowlanego. Kwota na rachunkach bankowych powiększyła się też znacząco w przypadku PGNiG. W wielu przypadkach należy spodziewać się raczej przekazania pieniędzy akcjonariuszom niż realizacji projektów inwestycyjnych. Jedynie dobre wyniki polskich spółek technologicznych prawdopodobnie nie są zjawiskiem cyklicznym, ale trendem, który może trwać jeszcze długo. Część tych spółek może chcieć się rozwijać i będzie potrzebować do tego gotówki.

Polscy inwestorzy z reguły wolą, żeby spółki płaciły dywidendy. Na nowe inwestycje patrzą z nieufnością (często uzasadnioną – wystarczy popatrzeć na odpisy dokonywane przez spółki wydobywcze czy energetyczne za 2015 r.), a utrzymywanie gotówki na rachunkach bankowych napawa ich przerażeniem. I zwykle mają rację: spółki przemysłowe czy handlowe powinny korzystać z kredytów, a nie trzymać pieniądze w banku. JIM

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy