Skarb Państwa ma wciąż bezpośrednio pakiety kontrolne w 15 spółkach, które prywatyzował poprzez warszawską giełdę. Z naszej analizy wynika, że od debiutów na GPW kursy akcji dziewięciu z nich są pod kreską, jednej w okolicach zera, zaś pięciu na plusie. Średnia to +24 proc., ale obraz ten nie jest jednolity.
Dywidendy podbijają stopę zwrotu
– Przy ocenie inwestycji w daną spółkę oprócz samej ceny należy doliczyć dywidendy, które wypłacała od czasu emisji, a najlepiej dodatkowo założyć ich reinwestycję. Warto pamiętać, że spółki Skarbu Państwa historycznie hojnie dzieliły się zyskami z akcjonariuszami – zwraca uwagę Mateusz Namysł, analityk Raiffeisena.
Jeśli uwzględnimy wypłacone przez te spółki dywidendy, sytuacja nieco się poprawia. Wprawdzie nadal sporo, bo siedem, jest na minusie, ale za to średnia stopa zwrotu znacznie się poprawiła i wynosi 85 proc. Warto jednak zaznaczyć, że przy uwzględnianiu wypłaconych dywidend ważnym elementem jest okres trwania inwestycji. A ten jest różny. I tak np. KGHM jest notowany aż 19 lat i właściwie w każdym roku dzielił się zyskiem, dzięki czemu zanotował rekordową, aż 930-proc., stopę zwrotu (wypłacił przez ten okres łącznie 117,5 zł dywidend na akcję, dla porównania obecny kurs oscyluje wokół 78 zł). Po drugiej stronie mamy Energę, która jest notowana na GPW dopiero od ok. trzech lat (to ostatnia duża spółka prywatyzowana przez GPW) i zdążyła wypłacić tylko 1,39 zł dywidendy na akcję (kurs to 8,3 zł).
Dużą stopą zwrotu (uwzględniającą nagromadzone przez lata dywidendy) mogą się też pochwalić PKN Orlen (285 proc.), PGNiG (123 proc.), PKO BP (103 proc.) i PZU (37 proc.), czyli firmy wypłacające dywidendy. Na plusie są też Grupa Azoty (14 proc.), GPW (7 proc.) i symbolicznie Lotos (1 proc.). Najgorzej poradziły sobie firmy energetyczne i surowcowe: JSW (-61 proc.), Energa (-43 proc.), Tauron i PGE (po -28 proc.) oraz Enea (-15 proc.). Słabo wypadło też PKP Cargo (-15 proc.).
Obraz jest nieco gorszy, kiedy porównamy stopy zwrotu (łącznie z dywidendami) z zachowaniem WIG. W tej sytuacji na minusie jest dziewięć firm, zaś sześć na plusie. Czołówka się nie zmienia: KGHM pobił szeroki rynek o 725 pkt proc., Orlen o 82, PGNiG o 77, PZU o 22, PKO BP o 13, zaś GPW o 6 pkt proc. Po drugiej stronie skali jest Enea, gorsza od indeksu o 98 pkt proc., Lotos o 75, JSW o 62, PGE i Tauron po około 52, Energa o 35, PHN o 22, PKP Cargo o 17, Azoty o 4.