Inwestorzy mieli poznać strategię Polenergii w 2017 roku. Kiedy ona się pojawi?
Jednym z brakujących elementów jest nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE). Miała być ona uchwalona jesienią ubiegłego roku. Tymczasem rząd dopiero przyjął jej projekt. Nadal niewiadomą pozostaje to, w jakim kształcie wyjdzie z parlamentu. Musimy zaczekać, by oprzeć plan rozwoju na pewnych przesłankach. Dziś nie jestem jeszcze w stanie podać terminu publikacji, co nie zmienia faktu, że pozyskanie Statoilu do naszych morskich projektów otwiera nowy rozdział w historii polskiej energetyki odnawialnej i jest elementem naszej długofalowej strategii.
Projekt ustawy zawiera wiele korzystnych dla farm wiatrowych zmian, jak ta o obniżeniu podatku od nieruchomości od stycznia 2018 r. czy duże aukcje dla nowych instalacji planowane w tym roku. Czy jesteście usatysfakcjonowani i czy jest to podstawa do cofnięcia dokonanych odpisów?
Każde rozwiązanie przywracające niższą wysokość podatków dla wiatraków jest dla nas dobre. Jednak nie ma dziś podstaw do odwracania odpisów. Podatki nie były jedynym powodem spisania części majątku. Wpływ na to miało także wprowadzenie minimalnej odległości farm od zabudowań, przez co część naszego portfela projektów nie zostanie zrealizowana.
Sytuacja na rynku zielonych certyfikatów też się nie poprawiła. Wciąż obowiązują niekorzystne przepisy, które nie pozwolą na odbudowanie ich obecnej ceny rynkowej oscylującej wokół 50 zł/MWh, do poziomu wymaganego dla przywrócenia rentowności tych projektów.