Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 26.09.2018 05:15 Publikacja: 26.09.2018 05:15
Ana Botin od 2014 r. stoi na czele grupy Santander.
Foto: Archiwum
– W pewnym sensie w bankowości doszło do przewrotu kopernikańskiego: uświadomiliśmy sobie, że banki nie są centrum wszechświata – ocenia konsekwencje kryzysu finansowego sprzed dekady Ana Botin, szefowa grupy bankowej Santander.
Zapewnia, że po kryzysie banki nabrały pokory. – Jednocześnie tej pokory zaczęło brakować niektórym innym firmom – mówi „Parkietowi", odnosząc się do wielkich firm technologicznych, internetowych. Jak sugeruje, to one są dziś dla banków najpoważniejszym rywalem. Coraz częściej świadczą bowiem usługi finansowe, a jednocześnie nie podlegają tym samym regulacjom, co ugruntowane instytucje finansowe. – Moim zdaniem regulacje powinny się odnosić do rodzaju działalności, a nie do konkretnego rodzaju instytucji. Przykładowo: wszystkie podmioty obsługujące płatności – zarówno banki, jak i fintechy oraz firmy telekomunikacyjne – powinny obowiązywać te same regulacje. Dziś tak nie jest, a w efekcie pole gry nie jest równe – mówi Ana Botin, która stery w jednej z największych europejskich grup bankowych objęła w 2014 r., zastępując swojego ojca Emilio Botina. – Są na świecie firmy większe od największych banków, które świadczą pewne usługi bankowe, a mimo to nie obowiązują ich żadne z przepisów, do których stosować muszą się banki – dodaje, choć nie chce wymieniać nazw. Na uwagę, że mniej restrykcyjny nadzór nad tymi nowymi graczami w sektorze finansowym uzasadniać może to, że nie przyjmują oni depozytów, Ana Botin odpowiada: – Wiele spośród firm, o których mówię, już przyjmuje depozyty, choć to nie jest ich zasadniczym celem. Nawet obsługa płatności wiąże się z przyjęciem depozytu. Szefowa Santandera zastrzega, że docenia konkurencję, która sprzyja podwyższaniu jakości usług w sektorze finansowym: – Konkurencja musi być uczciwa i oparta na przejrzystości. Banki to instytucje bardzo przejrzyste, czego nie można powiedzieć o niektórych wielkich firmach technologicznych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rok 2024 przyniósł rekordowe napływy kapitału do funduszy dłużnych i nadal solidne stopy zwrotu. Rok 2025 może stać pod znakiem obniżek stóp procentowych, choć nie wiadomo, w jakiej skali – jak przygotować na to portfel obligacji?
O kończącym się 2024 r. część spółek z warszawskiego parkietu najchętniej wolałaby zapomnieć. Ich wyniki nie zachwyciły inwestorów.
Po listopadowym pokazie siły amerykańskiej giełdy pierwsza połowa grudnia przyniosła z jednej strony nieco otrzeźwienia na Wall Street, a z drugiej odreagowanie powyborczej słabości na innych rynkach.
O zatrzymaniu projektu Olefiny III i o tym, dlaczego było to najlepsze rozwiązanie z najgorszych. O tym, jaki los powinien czekać Daniela Obajtka i które jego decyzje cofnąłby w pierwszej kolejności. O tym, co może być w nowej strategii na najbliższych dziesięć lat i czy wykrył już wszystkie nieprawidłowości w spółce z czasów poprzedniego zarządu – mówi Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.
Przedsiębiorstwa w Polsce doświadczyły wzrostu kosztów działalności i musiały sobie z nimi radzić, często odkładając inwestycje w ICT. Czy ograniczając wydatki na ten cel firmy postępowały racjonalnie?
W Polsce względnie spokojnie prawdopodobnie będzie jeszcze przez rok. Dopiero 2026 r. może zaowocować dużym wzrostem wymogów związanych z biokomponentami dodawanymi do paliw. To z kolei może oznaczać wzrost cen oleju napędowego i benzyn.
Wygaszenie starszych elektrowni nie oznacza zwolnień ani opuszczenia naszych lokalizacji. W tych miejscach będziemy budować nowe źródła wytwórcze lub je komercjalizować w inny sposób – mówi Grzegorz Lot, prezes Tauronu.
Przy rekordowych zyskach w 2024 r. akcjonariusze banków mogą liczyć na wypłaty liczone łącznie w dziesiątkach miliardów złotych. W przeliczeniu na akcję największe mogą być dywidendy Santander BP czy ING BSK – prognozują analitycy.
Eksperci kilku czołowych biur maklerskich przedstawili strategie inwestycyjne na 2025 rok, wskazując jednocześnie faworytów wśród krajowych spółek.
Komisja Nadzoru Finansowego przedstawiła swoje stanowisko w sprawie polityki dywidendowej w 2025 r. Banki będą mogły wypłacić co najwyżej 75 proc. zysku. Ale za to ubezpieczyciele czy TFI – do 100 proc.
O zarzutach dla wcześniejszych władz PKO BP. O tym, jak rozwiązać problem kredytów frankowych i dlaczego nie boi się pozwów za WIBOR. O tym, czy bank będzie partnerem Allegro i dlaczego już dziś zaprasza wszystkich przedsiębiorców – mówi Szymon Midera, prezes PKO Banku Polskiego.
Bank Citi Handlowy w zaktualizowanej strategii stawia sobie za cel kontynuację wypłaty dywidendy w wysokości minimum 75 proc. I przyznaje, że wciąż brakuje rozstrzygnięć jeśli chodzi o sprzedaż części detalicznej banku.
Jak przyciągnąć młodych klientów do banku i kiedy pojawią się dywidendy dla akcjonariuszy? Kiedy koniec sagi frankowej, jakie kolejne ryzyka pojawiają się w sektorze? O nowej strategii i warunkach jej realizacji opowiada Joao Bras Jorge, prezes Banku Millennium.
Mimo niepewności na świecie, eksperci mBanku przewidują dla polskiej gospodarki stosunkowo dobry rok 2025. PKB może wzrosnąć o 3,8 proc., presja inflacyjna będzie słabnąć, a na koniec roku stopa referencyjna NBP spadnie z 5,75 proc. do 4 proc.
Zaostrza się walka banków o klientów... biznesowych. Konsumenci wciąż są oczywiście ważni, ale zarobek na firmach wydaje się obecnie pewniejszy. A do tego oczekiwany zielony boom inwestycyjny daje kredytodawcom większą szansę rozwoju.
Przyszły rok w mieszkaniówce zapowiada się podobnie do tego. Wiele zależy od tego, czy będzie nowy program dopłat do kredytów i czy dojdzie do obniżek stóp procentowych – mówi Waldemar Wasiluk, wiceprezes spółki Victoria Dom.
Z najnowszego raportu analityków Domu Maklerskiego BDM wynika, że akcje Enter Air są niedowartościowane. Dlatego utrzymali rekomendację „kupuj” wyznaczając cenę docelową na poziomie 69,50 zł.
Podmioty gospodarcze często narzekają (i często mają rację) na przeregulowanie, na nieżyciowe przepisy utrudniające prowadzenie działalności, na niepotrzebną biurokrację. Przyczyny tego zjawiska wynikają z pokusy zapobiegania różnym niekorzystnym zjawiskom poprzez wprowadzanie zakazów i nakazów oraz z braku systemu usuwania zanieczyszczeń regulacyjnych.
Krajowy rynek akcji znów osuwa się pod własnym ciężarem. Za oceanem rekord Nasdaqa, ale rośnie ryzyko korekty.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim przyniosła rozdanie o konsolidacyjnym charakterze i skończyła się skromnymi zmianami głównych indeksów.
Podstawową cechą sporu korporacyjnego jest to, że ryzyko jego wystąpienia jest rzeczą stałą. Różne w czasie może być tylko jego natężenie, co przekłada się na szansę wyprzedzającego wyłapania zbliżającego się zagrożenia.
Porozumienia akcjonariuszy to jedno z najbardziej kontrowersyjnych i złożonych zagadnień dotyczących obrotu akcjami na rynku regulowanym.
Europejskie indeksy kontynuują wczorajsze zawahanie i znów notują sesję bez wyraźnego trendu. CAC40 spada o niecałe 0,2%, DAX pozostaje blisko cen zamknięcia z poprzedniej sesji, a wyraźniejsze ruchy widać jedynie na szwajcarskim SMI (-0,2%) oraz brytyjskim FTSE 100 (-0,3%).
Przygotowanie transakcji biznesowej to proces wieloetapowy, który wymaga precyzyjnego planowania, uwzględnienia specyfiki każdej umowy oraz odpowiedniego zabezpieczenia interesów stron. W dobie globalizacji i wzrostu złożoności relacji gospodarczych nie ma miejsca na niedopatrzenia – każde niedociągnięcie może prowadzić do kosztownych sporów lub utraty zaufania między stronami.
Ustawa o ochronie sygnalistów nałożyła na średnie i duże podmioty szereg nowych obowiązków, w tym prowadzenia wewnętrznych postępowań wyjaśniających, które wymagają odpowiedniej wiedzy, doświadczenia i narzędzi.
Na rynkach listopad przyniósł bardzo dużo zawirowań. Zwycięstwo Donalda Trumpa spowodowało mocny ruch na rynkach finansowych, objawiając tzw. “Trump Trade 2.0”.
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota i jego udział w rezerwach wynosi ponad 17,7 proc. - podał bank centralny.
Główną bohaterką gry będzie Ciri, przybrana córka Geralta z Rivii - wynika ze zwiastuna nowej części wiedźmińskiej sagi. Został wyświetlony już kilka milionów razy. Na wieści ze studia reaguje też kurs akcji.
Inflacja w Polsce w listopadzie wyniosła 4,7 proc. rok do roku – podał w piątek GUS. To oznacza rewizję w górę szybkiego szacunku sprzed dwóch tygodni (4,6 proc.). Ceny towarów wzrosły o 3,8 proc. rok do roku, a usług – o 7,2 proc.
Na rynku obligacji deweloperów duży ruch, a w samej mieszkaniówce czasy ciekawe. O perspektywach powie Waldemar Wasiluk, wiceprezes spółki Victoria Dom, której niedawno zatwierdzono prospekt o wartości aż 400 mln zł.
Indeks krajowych dużych spółek w piątkowe przedpołudnie traci 0,3 proc. przy około 5,5-proc. przecenie CD Projektu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas