Tegoroczni liderzy i maruderzy

Potencjał dalszego wzrostu takich spółek, jak CD Projekt czy Getin Noble Bank może być niewielki. Zyskiwać może jeszcze Dino. Z przecenionych firm drożeć może Bogdanka.

Publikacja: 14.04.2019 05:00

Foto: GG Parkiet

Ten rok zaczął się na GPW dobrze, wszystkie trzy główne indeksy są na plusie: WIG20 zyskał prawie 5 proc., mWIG40 8 proc., a sWIG80 ponad 15 proc. Przyjrzymy się najlepszym i najgorszym w tym roku spółkom z tych indeksów.

Gry, handel i banki Czarneckiego na czele

W WIG20 najmocniej urosło Dino Polska, co było efektem odreagowania kursu, który spadał przez niemal całe II półrocze 2018 r., ale o odbiciu zadecydowały też fundamenty.

– Dino wciąż dynamicznie powiększało przychody, a dzięki wzrostowi efektu skali było w stanie efektywnie kompensować rosnące koszty. Firma nadal chce utrzymać tempo otwierania sklepów, dochodząc do 1200 placówek na koniec 2020 r. Ponadto grupa powinna utrzymać stosunkowo wysoką dynamikę poprawy sprzedaży porównywalnej LFL, która w 2018 r. wyniosła 11,6 proc. Stąd mimo wysokich wycen potencjał wzrostowy wcale nie musi zostać wyczerpany, gdyż w grupie porównawczej trudno jest znaleźć spółkę z tak wysokim potencjałem dalszego rozwoju – ocenia Kamil Hajdamowicz, zarządzający w Vienna Life.

Inną mocno rosnącą firmą z WIG20 jest CD projekt, który zyskiwał na fali oczekiwań związanych z „Cyberpunkiem". – Jeśli data premiery będzie zaplanowana na ten rok, może dać to kolejny impuls wzrostu. Termin premiery w 2020 r. byłby pewnym rozczarowaniem. Weryfikacją wartości będzie sama publikacja długo oczekiwanej gry. Spółka ma dobrą sytuację gotówkową, która pozwala także myśleć o kolejnych tytułach. Potencjał wzrostu w kolejnych tygodniach na bazie fundamentów wydaje się jednak w tym momencie ograniczony – uważa Mateusz Namysł, analityk w DM mBanku.

W mWIG40 dobrze radziło sobie 11 bit studios, którego najważniejszym tytułem jest „Projekt 8".

– Apetyt inwestorów rozbudziła też informacja o planowanym rozpoczęciu prac nad dwoma kolejnymi tytułami jeszcze w tym roku. Spółka sprzedaje gry coraz drożej, co pozwala generować solidne marże, zamierza zwiększać zespoły deweloperów, by w perspektywie kolejnych lat publikować własny tytuł co kilkanaście miesięcy. Teraz rynek będzie śledził, jak odbierane są nowe informacje o grze, w tym np. jakie zainteresowanie budzi w mediach. Jeśli zainteresowanie będzie wysokie, pozytywnie wpływać będzie na kurs – dodaje.

Energetyka dołuje i trudno o odbicie

Spada w tym roku kurs JSW, inwestorzy się obawiają, że spółka nie będzie w stanie utrzymać wielkości produkcji z 2018 r., przynajmniej w krótkim terminie.

– Na jej niekorzyść oddziałują negatywne trendy w przemyśle stalowym. W nieco dłuższym terminie perspektywy JSW wyglądają lepiej, ale pamiętajmy, że w tym roku kończy się kadencja obecnego zarządu, zaś ministerstwo energii już wielokrotnie sygnalizowało nieco inna wizję rozwoju spółki i wykorzystanie wypracowanej w poprzednich latach nadwyżki kapitałowej, co jest kluczowe przy potrzebach inwestycyjnych i realizacji strategii zwiększania produkcji. Jeszcze więc za wcześnie na powrót JSW do wzrostu – uważa Hajdamowicz.

Słabo radzą sobie wszystkie spółki energetyczne, a szczególnie Tauron i Enea.

– Mamy teraz raczej negatywną opinię o perspektywach spółek energetycznych. Coraz większe spustoszenie sieje ustawa o zamrożeniu cen energii i pojawia się ryzyko, że będzie obowiązywać także na kolejny rok czy nawet lata. Kolejny negatywny czynnik to marże, które raczej będą słabsze. Przyzwoite, które firmy energetyczne miały mieć w tym roku, są poza zasięgiem ze względu na zamrożenie cen energii. Na TGE notowania są niskie, a ceny CO2 notują rekordy. Dlatego marże i wyniki także w 2020 r. będą słabe – mówi Tomasz Duda, analityk Erste.

Słabo wypadła także Bogdanka, kontrolowana przez Eneę.

– Jest ona jednak w nieco lepszej sytuacji. Wyniki w 2018 r. były pod presją czynników natury geologicznej. Wyniki powinny poprawić się w tym roku. Ponadto, biorąc pod uwagę kształt formuły cenowej w długoterminowych kontraktach spółki, jest ona odporna na trwające od początku roku spadki cen węgla. Co więcej, w ostatnich tygodniach sygnalizowała możliwość wypłaty dywidendy, co również powinno pomóc wycenie – wskazuje analityk.

W tym roku na minusie jest też Skarbiec Holding.

– Wyniki są całkiem dobre, mimo zmniejszenia aktywów pod zarządzaniem, ale głównym czynnikiem decydującym o niskich wskaźnikach wyceny – mimo że gotówka spółki stanowi około 40 proc. jej kapitalizacji – jest niepewność związana z głównym akcjonariuszem – mówi jeden z analityków chcących zachować anonimowość. – Dopóki ten czynnik nie zniknie, nie liczyłbym na istotną poprawę wyceny, tym bardziej że sytuacja na rynku jest wymagająca – dodaje nasz rozmówca. Wskazuje na wyzwania stojące przed niezależnymi TFI w dobie MiFID II oraz na odpływy środków z funduszy inwestycyjnych.

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie