Po raz kolejny zgłosiliśmy się do branżowych ekspertów z pytaniem, co wyróżnia analizę spółek z konkretnego sektora na tle innych branż. Tym razem wyzwanie podjęli specjaliści mający doświadczenie w analizowaniu spółek z branż: górniczej, biotechnologicznej, informatycznej, spożywczej i budowlanej. Oto najważniejsze podpowiedzi.
Wydobywanie zysków
Analizując spółki z subindeksu WIG-górnictwo należy mieć na uwadze, że jest to mocno upolityczniony segment. – Mamy tu podobną sytuację do branży energetycznej, gdzie występuje wiele czynników pozafinansowych, które niestety wpływają na kurs i na wycenę akcji – mówi Michał Sztabler, analityk Noble Securities.
I przedstawia swoje podpowiedzi: – Spółki górnicze od innych branż wyróżniają wieloletnie procesy inwestycyjne. Inwestorzy powinni mieć świadomość, że zwrot z inwestycji często ma miejsce dopiero po kilku latach. Co równie ważne, warto wiedzieć, że duża część podawanego CAPEXu to tzw. roboty przygotowawcze (gdzie część kosztów ujmowana jest na bieżąco, obniżając wynik).
– Dodatkowo podczas realizowania inwestycji „pod ziemią" jako element uboczny pojawia się węgiel. Choć nie jest on wynikiem prac wydobywczych spółki, lecz realizacji inwestycji (np. przygotowanie korytarza), to taki węgiel jest także sprzedawany. W konsekwencji obniża to koszty inwestycyjne. Warto ten element brać pod uwagę, gdy szacujemy np. koszt inwestycji na jednostkę – kontynuuje.