Badanie – przeprowadzone na osobach, które posiadają oszczędności – pokazało, że to, co łączy rodaków, to nieefektywne pomnażanie swoich pieniędzy. Eksperci BGŻOptima oraz instytutu badawczego Kantar TNS opracowali najczęściej występujące rodzaje zachowań oraz postaw wobec oszczędzania i na ich podstawie wytypowali cztery grupy finansowych charakterów Polaków.
Zamożni z celem finansowym
Ustatkowani to najliczniejsza i jednocześnie najstarsza (38 proc. osób skończyło 50 lat) grupa oszczędzających Polaków. Przewagę w niej mają mężczyźni (56 proc.). Jej przedstawiciele deklarują dobrą sytuację materialną i znaczne oszczędności – ponad 1/3 z nich ma powyżej 50 tys. zł. Charakterystyczną cechą ustatkowanych jest systematyczne, comiesięczne oszczędzanie (45 proc. wskazuje perspektywę powyżej trzech lat), jednak ponad 80 proc. nadal pozostaje przy bezpiecznych strategiach inwestycyjnych. Co drugi ustatkowany czuje się bezpieczny ze swoim poziomem oszczędności. To drugi pod względem deklarowanego poczucia bezpieczeństwa wynik w raporcie. Blisko trzy czwarte osób z tej grupy w ciągu ostatniego roku zastanawiało się nad zainwestowaniem części swoich zasobów finansowych. Dwie trzecie przeznaczyłoby na to nie więcej niż 20 proc. oszczędności. Ustatkowani mają wysokie oczekiwania dotyczące wartości poduszki finansowej – zaledwie 13 proc. zadowoliłoby się kwotą poniżej 10 tys. zł, a aż co czwarty – by czuć się bezpiecznie – potrzebuje kwoty powyżej 150 tys. zł.
Niewystarczająca wiedza
W grupie żyjących w świecie mitów przewagę mają kobiety (57 proc.). Posiadają stosunkowo niewielkie oszczędności, a prawie połowa z nich ma odłożone mniej niż 10 tys. zł. Co więcej, ponad 3/4 osób z tej kategorii jeszcze nigdy nie inwestowało.
Na tle pozostałych grup przyznają się do posiadania najsłabszej wiedzy dotyczącej oszczędzania (77 proc.) i inwestowania (92 proc.). Wyróżniają się także sporą niechęcią do pomnażania majątku – 30 proc. z nich nie zamierza inwestować oszczędności, a mniej niż co dziesiąty umieściłby na rynku finansowym więcej niż 20 proc. zaoszczędzonej kwoty. Ponadto większość respondentów wykazuje niewygórowane oczekiwania względem wysokości poduszki finansowej, dla co drugiego z nich wystarczająca byłaby kwota poniżej 50 tys. zł. Aż 68 proc. zaklasyfikowanych jako żyjący w świecie mitów nie czuje się bezpiecznie z własnym poziomem oszczędności.