Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aż 93 proc. osób w wieku 15–30 lat ma konto w banku – pozostali planują je założyć po rozpoczęciu pierwszej pracy, zgromadzeniu większych oszczędności lub skończeniu 18 lat. Tylko 23 proc. twierdzi, że częściej płaci gotówką niż kartą. Jednak – jak wynika z raportu „Milenialsi – postawy życiowe a finanse", przygotowanego przez firmę pożyczkową Vivus Finance wraz z butikiem badawczym Maison & Partners – młodzi nie są zbyt lojalnymi klientami. Oczekują nieustannego potwierdzania przydatności danego rozwiązania, atrakcyjności usługi czy produktu. PayU, PayPal czy BLIK nie są dla pokolenia Y markami, z którymi się identyfikują, ale raczej narzędziami. Jeżeli któregoś dnia pojawią się lepsze rozwiązania, Y bez wahania podążą za wygodą. Ponadto milenialsi dobrze oceniają swoją sytuację materialną, a ponad 70 proc. z nich ma oszczędności. Odczuwają też silną potrzebę posiadania najrozmaitszych rzeczy. Jednak nie muszą kupować roweru czy samochodu, by nimi jeździć – mogą go wynająć, pożyczyć. Sposób postrzegania finansów przez milenialsów jest demonstracją wartości, w które wierzą. Z jednej strony marzą o życiu bez długów, co sprawia, że za sukces finansowy uważają również brak zobowiązań wobec instytucji finansowych. Z drugiej strony młodzi dorośli nie widzą nic złego w tym, aby się zadłużać. Ich stosunek do pożyczek czy kredytów jest pozytywny – traktują je jako narzędzie do zarządzania płynnością finansową.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dobra wiadomość dla deponentów: juz w lipcu inflacja powinna spaść poniżej 3 proc. Złe wiadomości są dwie: Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe, a to przyspieszy proces obniżania oprocentowania depozytów przez banki.
Choć na co dzień wielu z nas korzysta już niemal wyłącznie z kart płatniczych i aplikacji mobilnych, wakacje rządzą się swoimi prawami. Z najnowszego badania przeprowadzonego przez Opinia24 na zlecenie firmy Tavex wynika, że aż 38 proc. Polaków dostosowuje sposób płatności do kraju, w którym wypoczywa – i to bardzo rozsądna strategia. Dlaczego?
W kwietniu Polacy uznali, że utrzymywanie pieniędzy na lokatach – poza promocyjnymi – jest już na tyle mało opłacalne, że trzeba przejść na depozyty bieżące. Na te ostatnie trafiło w kwietniu aż 17 mld zł, podczas gdy depozyty terminowe zmniejszyły się o 125 mln zł. Wpływ na to mogły mieć święta wielkanocne i zbliżający się długi majowy weekend.
Najlepsze promocyjne oprocentowania polskich kont oszczędnościowych przekraczają 7 proc. Niestety, najczęściej przez trzy miesiące. Amerykańskie konta oszczędnościowe i rachunki na rynku pieniężnym (MMA) dają często 4 proc. i więcej. Przez cały rok.
Udział płatności cyfrowych w liczbie płatności detalicznych w Polsce w 2005 r. wynosił zaledwie 2 proc. – wynika z danych Fundacji Polska Bezgotówkowa. Jednak już w 2016 r. była w ten sposób realizowana co trzecia transakcja. W 2020 r. ponad połowę (54 proc.) płatności detalicznych stanowiły te bezgotówkowe, a w 2024 r. było to już 69 proc. wszystkich transakcji.
Ceny konsumenckie wzrosły w maju o 4 proc., mniej niż początkowo przewidywano. To zaczyna skłaniać do zakupów i ograniczać zainteresowanie lokatami terminowymi. Tym bardziej że oprocentowanie spada, a usługi bankowe drożeją.