Wczoraj w godzinach wieczornych poznaliśmy sprawozdanie z ostatniego posiedzenia FOMC (Federal Open Market Committee). I tak pomimo wdrażanych planów stymulacyjnych na bezprecedensową dotąd skalę, członkowie Rady wyrazili swoje obawy i niepokoje o przyszłość amerykańskiej gospodarki i niepewność co do możliwego okresu wyjścia z recesji. Niemniej wbrew coraz bardziej powszechnym pogłoskom, całkiem nieźle na kolejnych aukcjach sprzedają się obligacje skarbowe USA. Na ostatnim z nich popyt przekraczał blisko 2,5 krotnie podaż (rentowność papierów w przypadku 3-letnich tamtejszych bondów jest niewiele większa od 0). Wczesnym rankiem poznaliśmy już stopę bezrobocia z Czech oraz inflację HICP z Niemiec. I tak w pierwszym przypadku w marcu było to 3,4% r/r, natomiast w drugim -0,1% m/m oraz 0,4% r/r. Przed nami jeszcze decyzja Banku Anglii w sprawie stóp procentowych (prog. 0,5%) oraz marcowa inflacja PPI (prog. 0,1% m/m). Popołudniu tradycyjnie przeniesiemy się za Ocean, gdzie opublikowane zostaną: lutowy bilans handlu zagranicznego (prog. -36,5 mld USD) oraz liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (prog. 660 tys).
O godzinie 08.03 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3278 dolara.
[b]Sytuacja techniczna eurodolara:[/b] od kilkunastu godzin jest dość stabilna. Notowania utrzymując niewielki (50 – 70 punktowy) zakres wahań pozostają w dolnym obszarze ostatnich zmian. Widać w związku z tym, że potencjał umacniania się dolara uległ zmniejszeniu – spadki kursu zostały zatrzymane. Pierwsza część dzisiejszej sesji z uwagi na wyczekiwanie na popołudniowe dane makro z USA może być dość spokojna. Brak dynamicznych spadków cen podczas godzin sesji nocnej wskazuje na możliwość kontynuacji wczorajszego sentymentu. Poranny obraz wskaźników intra day ma neutralny przebieg. Najbliższe miejsca charakterystyczne to 1,3225 – lokalne wsparcie i 1,3310 pierwszy opór.
[b]RYNEK KRAJOWY[/b]
Podczas wczorajszych notowań na szczególną uwagę zasługuje huraoptymistyczne zachowanie inwestorów na warszawskim parkiecie. Siła byków pozwoliła wynieść główny indeks GPW, tj. WIG20 na nowe lokalne szczyty, kończąc dzień na przeszło 5% plusach. Byczym argumentem za dalszymi wzrostami jest obrót oraz liczba otwartych pozycji na kontraktach, które to solidarnie potwierdzają obecny trend. Z pewną nieśmiałością oraz konsekwencją osuwają nam się kursy EUR/PLN oraz USD/PLN, gdzie najbliższe poziomy wsparcia zlokalizowane są odpowiednio na poziomach 4,4000 oraz 3,3000 i coraz bardziej prawdopodobne staje się przetestowanie ich dzisiaj. Z rodzimej gospodarki nie poznamy żadnych publikacji o charakterze makroekonomicznym, zatem sentyment inwestorów będzie wyznaczał kierunek na rynku.