DM IDMSA: Dolar pod presją

Wczorajsze poranne sygnały słabości indeksów zostały potwierdzone i po raz pierwszy od wielu dni końcówka sesji w USA nie była wzrostowa. Na razie takie zachowanie świadczy jedynie o chęci realizacji zysków pod istotnym oporem technicznym w postaci średniej 200 dniowej pod którą znajdują się główne indeksy (S&P500, DJIA, DAX).

Publikacja: 12.05.2009 13:26

Rynek w takich sytuacjach często zachowuje się perfidnie. Nawet jeśli ten opór zadziała w średnim terminie, to w krótkim terminie rynek najprawdopodobniej go przebije. Dzisiaj od rana rynki zachowują znacznie lepiej niż wczoraj. DAX wrócił w okolice 4,900, kontrakty na S&P500 wskazują na neutralne otwarcie. Dolar, po wczorajszej korekcie, ponownie znalazł się pod presją. Osłabia się jen i umacnia się funt - dwa barometry nastrojów sygnalizują spadek awersji do ryzyka.W dniu dzisiejszym publikowane będą dane dane o produkcji przemysłowej oraz bilans handlu zagranicznego z Wielkiej Brytanii, a także bilans handlu zagranicznego z USA. Dane o produkcji przemysłowej powinny wpłynąć pozytywnie na funta.

Spodziewamy się kontynuacji trendu osłabienia dolara w najbliższym czasie. Możliwy jest atak na marcowe szczyty przy 1,3736. Złoty w takim scenariuszu powinien zyskiwać w szczególności do dolara. W relacji do euro polska waluta będzie bardziej stabilna.

[b]EURPLN[/b]

Złoty od rana jest pod lekką presją ze względu na gorsze nastroje na rynkach światowych. EURPLN pozostaje w strefie konsolidacji 4,34-4,41. Poranne wybicie ponad 4,41 okazało się "fałszywką". Sygnał kupna zostałby potwierdzony w przypadku ponownego wyjścia ponad dzisiejsze maksimum (4,433). Wzrostowa tendencja na eurodolarze działa pozytywnie na złotego. W dłuższej perspektywie zagrożeniem dla złotego będzie prawdopodobna silniejsza korekta spadkowa na indeksach i towarzyszący jej wzrost awersji do ryzyka.

[b]EURUSD[/b]

Korekta na giełdach wpłynęła w dość ograniczony sposób na notowania dolara. Po piątkowym osłabieniu dolar wczoraj lekko odreagował straty, ale korekta była bardzo płytka w porównaniu z wcześniejszym ruchem. Spadek na EURUSD zatrzymał się w pobliżu pierwszego zniesienia fibonacciego (23,6% ostatniej fali wzrostowej). Dzisiaj od rana dolar znajduje się ponownie pod presją sprzedających. Dotychczasowa korelacja między zachowaniem giełd i dolarem wyraźnie osłabła. Krótkoterminowym oporem jest 1,3661. Najbliższym wsparciem jest 1,3570.

[b]GBPUSD[/b]

Spadkowa korekta na funcie była nieco głębsza niż oczekiwaliśmy. Przebicie 1,51 okazało się kilkakrotnie fałszywe i notowania GBPUSD testowały dwukrotnie zniesienie 61,8% fibo przy 1,5065. Poziom ten powinien działać w najbliższym czasie jako pivot - jego przebicie powinno doprowadzić do zniesienia całego impulsu 1,4942-1,5263. Dzisiaj o 10:30 publikowane będą dane o produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii. Mogą one stać się impulsem do większego ruchu na funcie. Dane o bilansie handlu zagranicznego powinny mieć mniejszy wpływ na notowania.

[b]USDJPY[/b]

Główne pary jenowe odreagowują wczorajsze spadki. Największą reakcję obserwujemy na eurojenie, głównie ze względu na umocnienie euro w relacji do dolara. Dolarjen pozostaje relatywnie stabilny. Ruch spadkowy zatrzymał się na 61,8% zniesieniu fibo przy 97,20. Najbliższym krótkoterminowym oporem będzie 97,75. Kolejnym oporem będzie strefa 97,92-98,13. Jen powinien w najbliższym czasie zyskiwać do dolara. Spodziewamy się zejścia w kierunku 95,60.

Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Okiem eksperta
Złoto błyszczy
Okiem eksperta
Strategia „sprzedawać USA” blisko apogeum