O godz. 16.30 kurs USD/PLN testował poziom 3,2193 zł, spadając o 0,6 gr w stosunku do poniedziałkowego zamknięcia. Kurs EUR/PLN natomiast wzrósł o 1 gr, do 4,3928 zł.
Rynek walutowy pozostawał wczoraj pod wyłącznym wpływem nastrojów na świecie, które w głównej mierze kształtuje sytuacja na największych giełdowych parkietach oraz pod wpływem notowań EUR/USD. Zignorowana została wypowiedź ministra finansów dla "Financial Timesa", że wejście Polski do strefy euro może opóźnić się o rok. W kolejnych dniach sytuacja na giełdach oraz notowania EUR/USD nadal będą stanowić podstawowy impuls kształtujący zachowanie złotego.
Inne czynniki, w tym publikowane w czwartek i piątek dane makroekonomiczne z Polski (kwietniowa inflacja CPI i saldo na rachunku obrotów bieżących w marcu), będą jedynie wzmacniać lub osłabiać ten impuls. Istotnego wpływu nie będą również miały wyniki środowego przetargu obligacji. Ministerstwo Finansów zaoferuje papiery OK0711 za 2,3-2,8 mld zł. Wyniki te mogą natomiast odcisnąć piętno na rynku długu.
