Na głównej parze walutowej ostatnie kilka sesji odznaczały się sporą zmiennością i w pewnym sensie niezdecydowaniem inwestorów. Obserwowaliśmy zarówno znaczące spadki jak i wzrosty, czemu sprzyjał brak większej liczby ważnych publikacji makro. Mimo wszystko wydaje się, że to byki zyskują przewagę na rynku, dzięki czemu są nadzieje na kontynuację wzrostów. Aktualnie kurs EUR/USD znajduje się tuż nad poziomem 1,41.
[b]Powolna aprecjacja złotego[/b]
Na parach złotówkowych od kilku dni sytuacja jest bardzo podobna. W ciągu dnia pojawiają się wahania głównie ukierunkowane na spadek wartości naszej waluty, a po południu kursy przesuwają się na niższe poziomy. Jednak ogólnie widać, że stopniowo przeważa popyt na złotego, dzięki czemu dziś rano kurs USD/PLN wynosi 3,1558, a EUR/PLN 4,4520.
[b]Nastroje konsumentów z USA[/b]
W ostatnim dniu tego tygodnia poznamy dwie nowe wiadomości makro. Pierwsza z nich pojawi się o godzinie 11:00 i będzie dotyczyła dynamiki produkcji przemysłowej w Strefie Euro. Rynek oczekuje, że wyniesie ona -20,2% r/r, czyli dokładnie tyle samo co miesiąc temu. Ponadto na godzinę 15:55 zaplanowano publikację danych dotyczących indeksu nastrojów konsumentów wg Uniwersytetu Michigan. Prognozy wskazują na jego wzrost z 68,7 pkt. poprzednio do 69,5 pkt. obecnie.