[b]Słabsze dane z Niemiec[/b]
W dniu dzisiejszym, po tym jak agenda ONZ przedstawiła swoje stanowisko w sprawie zastąpienia dolara jako waluty rezerwowej, na rynku rozpoczęła się silna wyprzedaż "zielonego". Pomysł „gruntownej rewizji systemu walutowego” nie jest nowy i najczęściej rozważanym scenariuszem jest stworzenie koszyka walutowego na kształt SDR, którego emisję regulowałby utworzony do tego celu światowy bank rezerwowy. O godzinie 15:50 kurs EUR/USD wynosił 1,4467, wobec wczorajszego zamknięcia na 1,4334. Aprecjacji wspólnej waluty nie przeszkodziły dane z Niemiec, gdzie dynamika produkcji przemysłowej wyniosła -0,9% m/m, wobec oczekiwań na poziomie 1,5% m/m. Pozytywnym akcentem była jednak rewizja w górę poprzedniego odczytu. Ze względu na zaległości jakie w handlu mają Amerykanie, nie jest wykluczone, że wysoka zmienność sesji europejskiej utrzyma się do wieczora.
[b]Złoty stabilny[/b]
Pary złotowe zachowują dziś relatywnie dużą stabilność. Wyraźnie słabszy wobec naszej waluty jest jedynie dolar, co związane jest ze światowym spadkiem zaufania co do jego przyszłości jako oficjalnej waluty rezerwowej. O godzinie 15:50 kursy EUR/PLN i USD/PLN wynosiły kolejno 4,0946 i 2,8303, wobec wczorajszego zamknięcia na 4,0918 i 2,8554. Niska zmienność par złotowych (innych niż USD/PLN) jest efektem działania pozytywnych nastrojów od strony podażowej i bliskości znaczących poziomów wsparcia od strony popytowej. Kolejne dni tego tygodnia powinny przynieść rozstrzygnięcie co do kierunku.
Andrzej Sowiński