Słabe wyniki struktur walutowych

Produktów strukturyzowanych opartych na walutach wciąż szybko przybywa, choć zdecydowana większość z nich ostatnio nie przynosi zysków

Niemal co trzeci produkt zaoferowany w okresie od stycznia do czerwca 2010 r. związany był z rynkiem walutowym - wynika z raportu przygotowanego przez portal Structus.pl. Najczęściej w ofertach pojawiały się struktury obstawiające zachowanie kursu EUR/PLN (samodzielnie lub jako część składowa koszyka). W sumie klienci mogli w tym czasie wybierać z 79 struktur walutowych (z 255 ogółem).

W III kwartale proporcje były podobne. 31 ze 116 nowych ofert dotyczyło rynku walutowego. - Nieznaczny spadek udziału w nowej ofercie bierze się z zatrzymania aktywności Banku Zachodniego WBK, który tylko w pierwszym półroczu zaoferował 28 lokat strukturyzowanych opartych na walutach - komentuje Michał Szeliski, analityk portalu Structus.pl. Zdecydowana większość bez zysku danych Structus.pl wynika, że od początku lipca tego roku zapadły 92 produkty strukturyzowane. Spośród nich 50 opartych było na kursach walut.

Jakikolwiek zysk przyniosło sześć z nich. Reszta, czyli prawie 90 proc., zakończyła się zwrotem zainwestowanego kapitału. Najlepszy wynik, prawie 15 proc. w skali roku, dała Lokata Inwestycyjna Osłabienie USD oferowana przez Raiffeisen Bank. Nieźle wypadły także Lokata Strukturyzowana III i Lokata Strukturyzowana IV Kredyt Banku - obie przyniosły klientom zarobek rzędu 9 proc. w skali roku.

Jeżeli spojrzeć na produkty poszczególnych banków, bardzo słabo wypadły lokaty Banku Zachodniego WBK. Zapadły 24 i żadna nie przyniosła zysku. - Wynikało to z braku określonego trendu i w konsekwencji kształtowania się kursu EUR/LN wokół 4 zł - wyjaśnia Leszek Jasiak, menedżer w pionie bankowości detalicznej BZ WBK. Z 21 struktur Raiffeisen Banku zysk przyniosły cztery. Zysk dały dwie z czterech lokat Kredyt Banku.

- Fatalne wyniki struktur opartych na walutach zawdzięczamy niestabilności rynku w ostatnim czasie. Choć kursy walutowe w dłuższych okresach pozostawały na podobnych poziomach, to ich zmienność była wysoka - komentuje Michał Szeliski.

- Struktury zakładające stabilizację kursu miały zazwyczaj nisko postawione bariery, które wobec dużej zmienności były przebijane. Z kolei struktury zakładające wzrost lub spadek kursu się nie sprawdzały, ponieważ w okresach trzy- i sześciomiesięcznych waluty wracały do swoich poziomów startowych - tłumaczy.

[srodtytul]Kolejne produkty walutowe[/srodtytul]

Część banków, które najwięcej sprzedają struktur walutowych, nie zwalnia tempa. Planują oferować kolejne tego typu produkty. - Zainteresowanie strukturami opartymi na walutach utrzymuje się na dość wysokim poziomie i dlatego nadal będziemy je proponować zarówno klientom indywidualnym, jak i firmom - zapowiada Marcin Jedliński, rzecznik Raiffeisen Banku.

Przedstawiciele BZ WBK przyznają jednak, że słabsze ostatnie wyniki struktur nie pozostały bez echa. - Zainteresowanie jest niższe. Wynika to głównie z braku wypłaty kuponów w ostatnio zakończonych emisjach - mówi Leszek Jasiak z BZ WBK.

Jakich produktów walutowych oczekują teraz klienci? - Brak określonego trendu w ostatnim czasie na parze euro-złoty był powodem pojawienia się ostatnio w ofercie produktów na stabilizację kursu EUR/PLN - dodaje Leszek Jasiak.

Ponadto na rynku zaczynają się pojawiać produkty strukturyzowane, które dają klientowi możliwość wyboru scenariusza rynkowego, pod który chce grać. Są już w ofercie PKO BP i mBanku, oba oparte na kursie EUR/PLN. Można obstawić jego wzrost, spadek lub stabilizację. - Decyzję o wprowadzeniu tego produktu oparliśmy na analizie profilu naszych klientów, a także na samym modelu działania banku internetowego.

Wynika z niej m.in. to, że nasi klienci lubią mieć także możliwość wyboru - mówi na przykład Monika Chwiedziewicz, naczelnik wydziału produktów inwestycyjnych i oszczędnościowych w mBanku. Eksperci są zdania, że w miarę stabilizacji sytuacji na rynku kapitałowym i walutowym zainteresowanie strukturami walutowymi będzie rosło.

Jak podała w zeszłym tygodniu Komisja Nadzoru Finansowego, szacuje się, że we wszystkich produktach strukturyzowanych Polacy mają teraz ulokowane około 15,5 mld zł (jest to wartość wszystkich sprzedanych struktur pomniejszona o wartość produktów strukturyzowanych, które już zapadły).