Rynki czekają na planowane do końca br. tygodnia zakończenie rozmów z MFW i UE w sprawie średnioterminowych planów budżetowych. Zarys szykującego się kolejnego programu rozwiązania greckich problemów ujawnił wczoraj komisarz ds. gospodarczych i finansowych O.Rehn, który stwierdził, że UE i MFW popierać będą rozwiązania zmierzające do partycypacji prywatnych wierzycieli w rozwiązaniu problemu greckiego zadłużenia.
Oznaczać to może, zobowiązanie sektora bankowego do utrzymania greckich obligacji w swoich księgach przy jednoczesnej zmianie terminów ich zapadalności. Skutkiem może być pogorszenie kondycji sektora bankowego. Krótkoterminowo, takie rozwiązanie będzie korzystne dla euro jednak w dłuższej perspektywie korzyści wydają się wątpliwe.
W dniu dzisiejszym najistotniejszą publikacją makroekonomiczną będą amerykańskie dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku w kwietniu. Ponadto poznamy tygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Wydaje się jednak, że dziś rynki będą znajdować się pod wpływem informacji dotyczących Grecji, co zwiększa presję na euro i stwarza lepsze rokowania dla dolara. Spodziewamy się handlu w przedziale 1,43-1,45.
Pogorszenie sentymentu na rynkach globalnych ponownie osłabiło wczoraj złotego. Polska waluta znaszała się trakcie wczorajszej sesji na poziomach powyżej 3,96 za euro. Początek dzisiejszej sesji przyniósł otwarcie przy poziomie 3,97 za euro. Wobec braku jakichkolwiek publikacji makroekonomicznych na rynku krajowym w dniu dzisiejszym polska waluta pozostanie pod wpływem sytuacji zewnętrznej. Teoretycznie zbliżające się posiedzenie RPP w przyszłym tygodniu powinno wspierać złotego w związku z silnie ugruntowanymi oczekiwaniami odnośnie prawdopodobnej podwyżki stóp procentowych. Z drugiej jednak strony, złoty jako waluta zaliczana do walut ryzykownych traci w przypadku wszelkich zawirowań związanych z sytuacją w krajach peryferyjnych strefy euro. Brak jest również informacji o aktywności BGK na rynku. Te czynniki przemawiają przeciw złotemu.
Oczekujemy, że dziś kurs EUR/PLN znajdował się będzie w przedziale 3,9650-3,9780. Święto w Szwajcarii i zamknięcie tamtejszego rynku może pozwolić złotemu odrobić nieco wczorajsze straty w odniesieniu do franka.