Reklama
Rozwiń

Pomaga nam amerykański optymizm

Aktualizacja: 18.02.2017 01:13 Publikacja: 03.04.2012 02:37

Akcje

Ubogie kalendarium makroekonomiczne nie zapowiada dziś wielu emocji. Najważniejsze odczyty to wskaźnik inflacji producenckiej PPI?dla strefy euro oraz dane o zamówieniach w amerykańskim przemyśle. Obie informacje dotyczą lutego. Pierwszą poznamy jeszcze przed południem, a drugą pod koniec sesji.

Wczorajsze notowania pokazały, że nasi inwestorzy bardzo uważnie przyglądają się amerykańskiej gospodarce. Gdyby nie lepszy od oczekiwań odczyt wskaźnika ISM?(aktywność sektora przemysłu), zakończylibyśmy pierwszą sesję kwietnia na minusie. Dobre dane zza oceanu były wzrostowym impulsem i udało się w końcówce notowań przywrócić w Warszawie zielony kolor. Ostatecznie indeks 20 największych spółek zakończył poniedziałek zwyżką o 0,6?proc., do 2301?pkt. Najwięcej, bo aż 3,2 proc., zyskał wczoraj Lotos. Na drugim biegunie znalazł się z kolei GTC, którego akcje straciły 1,8 proc.

Symboliczną zwyżką zakończył wczorajszą sesję indeks małych spółek – sWIG80 wzrósł o 0,05 proc. Indeks szerokiego rynku zyskał 0,5 proc., a „średniaki"  0,7?proc.

Na plusie finiszowały wczoraj pozostałe europejskie parkiety. Lepsze od oczekiwań odczyty wskaźnika PMI dla przemysłu Niemiec i Anglii pomogły wzrostowi indeksów. DAX?zyskał 1,5

Waluty

Amerykański optymizm widać było wczoraj również po notowaniach dolara. Inwestorzy chętnie kupowali amerykańską walutę. Jej kurs zyskał w poniedziałek zarówno w stosunku do euro (0,24 proc.), jak i do złotego (0,23 proc.).

Reklama
Reklama

Surowce

Na rynku surowców dużym powodzeniem cieszyło się wczoraj srebro. Cena uncji wzrosła o 2,5 proc., do 33 dolarów. Zyskiwała też ropa. Za baryłkę płacono pod koniec sesji 124,7 dolara, czyli 1,5 proc. więcej niż pod koniec ubiegłego tygodnia.

[email protected]

Okiem eksperta
Obawy inwestorów o spółki AI
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Okiem eksperta
To jest bańka, a akcje są zbyt drogie?
Okiem eksperta
Byle pretekst jest dobry do tego, by rosnąć
Okiem eksperta
Polska krainą mlekiem i miodem płynącą
Okiem eksperta
Czy obawy o dalsze wzrosty są słuszne?
Okiem eksperta
Beneficjenci drugiego rzędu
Reklama
Reklama