Poranny komentarz rynkowy XTB – porozumienia nadal nie ma

Amerykańscy politycy nie spieszą się. Teraz w ofensywie są Demokraci, którzy odrzucili propozycję Republikanów i chcą bezwarunkowego przyjęcia budżetu i podniesienia limitu długu.

Aktualizacja: 11.02.2017 11:15 Publikacja: 14.10.2013 10:54

dr Przemysław Kwiecień Główny Ekonomista X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

dr Przemysław Kwiecień Główny Ekonomista X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Foto: XTB

Zapowiada to nerwowy początek tygodnia na rynkach.

Demokraci zaostrzyli ton

Demokraci wykorzystali zmiękczenie tonu przez Republikanów w ubiegłym tygodniu do ofensywy politycznej. Zamiast przystać na negocjacje po otwarciu rządu i podniesieniu limitu zadłużenia na przynajmniej kilka tygodni, zażądali otwarcia rządu bez jakichkolwiek warunków. W tej sytuacji nie trudno domyśleć się, jaka była reakcja Republikanów i czym skończyłaby się dla Boehnera akceptacja tych żądań. Głosowania w Senacie oczywiście nie było i w zasadzie nie wiadomo do końca jak dalej mają wyglądać rozmowy. Kluczowa data to czwartek, 17.10. Czasu jest niewiele  – na rynku może zacząć robić się nerwowo.

Nienajlepsze dane z Chin

Dane o chińskim PKB za trzeci kwartał są jedną z ciekawszych publikacji tego tygodnia. W weekend poznaliśmy kilka figur miesięcznych – m.in. inflację oraz bilans handlowy. Obydwie publikacje mogły rozczarować. CPI w skali roku wyniósł 3,1%, powyżej oczekiwań. Wyższa inflacja może oznaczać, iż PBOC będzie pod presją na zacieśnianie polityki pieniężnej, szczególnie, że ceny nieruchomości rosną znacznie szybciej.

Eksport po raz kolejny w tym roku był na minusie (w skali roku). Dane o wolumenach handlowych po wiosennym skandalu fakturowym (eksport był zawyżany, zaś import zaniżany) nie cieszą się dużym zaufaniem. 3-miesięczna średnia pokazuje po wrześniu wzrost eksportu o 3,9% r/r (3,8% w drugim kwartale) oraz importu o 8,4% (4,9% w drugim kwartale). Dane są zatem niekorzystne z punktu widzenia PKB – jakkolwiek nadwyżka handlowa w drugim kwartale wyniosła 61,5 mld USD, było to o niemal 18 mld USD mniej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

W kalendarzu: protokół RBA, Bernanke

Kalendarz na poniedziałek w zasadzie nie istnieje. Wydarzenia rynkowe zaczynają się od wtorkowej sesji azjatyckiej. O 2.30 mamy protokół z posiedzenia RBA. Bank Australii cały czas może obniżyć stopy procentowe i dlatego minutes będą wydarzeniem dla AUD. Pół godziny później rozpocznie się wystąpienie Bena Bernanke, ale będzie on przemawiał z okazji... 20-lecia niezależności Banku Meksyku, dlatego też trudno oczekiwać istotnych dla rynku sugestii.

Reklama
Reklama

Oczywiście inwestorzy będą przede wszystkim czekać na kolejne rozdania w Waszyngtonie, tak dziś, jak i w kolejnych dniach. Poza tym, warto zwrócić uwagę na takie wydarzenia jak:

Dane z Wielkiej Brytanii: CPI (wtorek), rynek pracy (środa), sprzedaż detaliczna (czwartek) – przed miesiącem mieliśmy zaskakujący spadek stopy bezrobocia, wobec którego funt kontynuował zwyżkę; teraz brytyjska waluta jest w odwrocie, dane mogą przypieczętować ten trendDane z USA – jest ich niewiele ze względu na paraliż: NY Fed (wtorek), Beżowa Księga (środa), Philly Fed (czwartek) – indeksy Fed pokażą wpływ paraliżu na aktywność ekonomiczną na wschodnim wybrzeżuPKB Chin – piątek; chiński rynek akcji konsoliduje się po okresie wyraźnych wzrostów na fali optymizmu, co do ożywienia; czy dane taki optymizm uzasadnią?Wyniki kwartale spółek z Wall Street – Citi, Intel, BoA, Yahoo, GS, MS, GE, Verizon – w piątek będzie można wyciągać pierwsze wnioski

Na wykresach:

EURUSD, D1 –  na wykresie dziennym pary EURUSD możemy obserwować potencjalną formację głowy z ramionami, gdzie prawe ramię w tej formacji może się dopiero tworzyć. Opory są aktualnie wyznaczone przez linię trendu poprowadzoną po ostatnich szczytach od 3 października (1,3646) oraz przez linię równoległą do linii szyi, która została odłożona na lewym ramieniu we wspomnianej formacji RGR. Jeśli zatem doszłoby do pokonania wsparcia i trwałego zejścia pod 1,3500, to droga w okolice 1,3323 powinna zostać otwarta.

EURGBP, D1 – w ubiegłym tygodniu funt kontynuował osłabienie w relacji do euro. W rezultacie obserwujemy podejście pod 0,8500 gdzie znajdują się lokalne opory wynikające z poprzedniego minimum oraz okrągłego poziomu. Dodatkowo przy 0,8500 przebiega górne ograniczenie w kanale trendowym, o które teraz toczy się walka. Wybronienie tej linii powinno oznaczać zakończenie korekty nieregularnej ABC i powrót do spadków, co daje niedźwiedziom okazję z krótkim stop lossem i będzie potwierdzone przez wybicie czerwonej linii trendu. Trwałe wyjście nad 0,8500 zaneguje powyższy scenariusz.

dr Przemysław Kwiecień CFA

Główny Ekonomista

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Popyt cały czas wytycza kierunek gry za oceanem
Okiem eksperta
Tydzień bogaty w inwestycyjne nowości
Okiem eksperta
Złoto oślepiło inwestorów?
Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Reklama
Reklama