- Bardzo duża zmienność na franku ma dzisiaj związek z nieoczekiwaną decyzją Narodowego Banku Szwajcarii o odejściu od obrony minimalnego kursu wymiany EURCHF na poziomie 1,20, a także o dalszej obniżce stóp procentowych w Szwajcarii. Wprowadzenie minimalnego kursu wymiany miało na celu wsparcie szwajcarskiej gospodarki, a także ograniczenie presji na aprecjacje szwajcarskiej waluty, jednak nie było to panaceum na wszelkie problemy gospodarki tego kraju. W sytuacji kiedy dywergencje miedzy politykami banków centralnych nasilają się, a Europejski Bank Centralny najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu zdecyduje się na wprowadzenie QE, opartego o skup obligacji rządowych, SNB i tak miałby spore problemy z utrzymaniem minimalnego kursu wymiany –mówi Anna Wrzesińska z Noble Securities. - W takich realiach rynkowych decyzja wydaje się uzasadniona, gdyż dalsza obniżka stóp procentowych może mieć większy wpływ na gospodarkę. Ujemne stopy procentowe mają na celu nie dopuścić do nadmiernego umocnienia szwajcarskiej waluty. Dziś CHF bardzo się umocnił, jednak z czasem sytuacja powinna się ustabilizować. Trudno jest prognozować kurs CHFPLN w obecnym momencie, jednak sądzę że generalnie kurs ten może się w najbliższym czasie utrzymywać powyżej 4,0 – dodaje.