Reklama
Rozwiń

Poranny komentarz walutowy - euro po 4 zł możliwe jeszcze w tym tygodniu

Polski złoty kontynuuje swój rajd zmierzając prosto w kierunku poziomu 4,00 w przypadku pary EURPLN

Publikacja: 08.04.2015 11:07

Poranny komentarz walutowy - euro po 4 zł możliwe jeszcze w tym tygodniu

Foto: Bloomberg

W przypadku całego rynku walutowego trwa generalnie odwrót od amerykańskiego dolara, silnie zyskują waluty EM.

Amerykański dolar traci wyraźnie wobec większości walut z grupy G10. Najsilniej do dolara umacnia się dolar nowozelandzki oraz korona norweska, która należała wczoraj przez większość dnia do najsłabszych walut ze względu na spadek cen ropy naftowej. Jednak zawirowania w Libii spowodowały odwrót cen na północ wczorajszego dnia, co wpływa dzisiaj na umocnienie norweskiej korony. Stabilnie zachowuje się japoński jen, ze względu na brak zmiany w prowadzeniu polityki monetarnej przez japoński Bank Centralny. Na rynku mówi się jednak, że ze względu na inflację konsumencką w pobliżu 0% bez uwzględnienia efektu podwyżki podatku od sprzedaży, BoJ będzie zmuszony do zwiększenia stymulacji na kolejnym posiedzeniu, które odbędzie się już pod koniec tego miesiąca, 30 kwietnia.

Kluczowym wydarzeniem dzisiejszego dnia jest publikacja minutes z ostatniego posiedzenia Komitetu Otwartego Rynku, na którym zapadła decyzja o usunięciu "cierpliwości" z komunikatu po posiedzeniu. Kluczowe będzie to, co członkowie FOMC uznają za wystarczający dowód „dalszej poprawy sytuacji" na rynku pracy (na ile np. będzie to wzrost płac) i co „upewni go", że inflacja wróci w horyzoncie projekcji do celu, gdyż takie stwierdzenia znalazły się w marcowej komunikacji. Dla rynku ważne będzie to, czy w zapisie rozmów pomiędzy członkami będzie coś, co będzie brzmiało jak próba oddalenia podwyżki na bliżej nieokreśloną przyszłość, czy w dalszym ciągu w grze będzie podwyżka w czerwcu lub we wrześniu.

Z kolei polski złoty kontynuuje swój poświąteczny rajd przełamując ważny opór wyznaczony w pobliżu poziomu 4,0550 dla pary EURPLN. Para znalazła się dzisiaj najniżej od sierpnia 2012 roku, testując poziom 4,0300. Lokalne dołki z tego okresu znajdują się kilkanaście pipsów niżej. Jeśli poziomy te zostaną przełamane na stałe, okrągły poziom 4,0000 będzie dostępny dla pary nawet w tym tygodniu. Sytuacja na polskim rynku długu wygląda raczej stabilnie. Rentowności lekko tracą o poranku. Przed godziną 10:00 za dolara musieliśmy płacić: 3,7143 zł, za euro: 4,0380 zł, za funta: 5,5330 zł oraz za franka: 3,8380 zł.

Michał Stajniak

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Czy obawy o dalsze wzrosty są słuszne?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Okiem eksperta
Beneficjenci drugiego rzędu
Okiem eksperta
Gospodarka abstrakcji
Okiem eksperta
Jaki będzie listopad na giełdach?
Okiem eksperta
Rok na opak-FAANG- i dostają fangę
Okiem eksperta
WIG20 i S&P 500 testują ważne opory
Reklama
Reklama