Poranny komentarz walutowy – Szwecja może złagodzić politykę monetarną

Dzisiaj o 13 odbędzie się spotkanie zarządu Szwedzkiego Banku Narodowego.

Publikacja: 18.05.2015 11:22

Poranny komentarz walutowy – Szwecja może złagodzić politykę monetarną

Foto: Bloomberg

W oficjalnej agendzie nie ma zagadnień polityki monetarnej, jednakże w przeszłości Bank udowodnił już, że jest w stanie podejmować decyzje dotyczące polityki monetarnej na takich dodatkowych spotkaniach.

Podczas dzisiejszego wystąpienia naczelnik Riksbanku Stefan Ingves powtórzył gotowość do wprowadzania zmian podczas zebrań „niemonetarnych". Ponadto Ingves w swojej wypowiedzi uznał, że polityka akomodacyjna jest potrzebna dla przyspieszenia wzrostu cen, a istotne jest również uniknięcie zbytniej aprecjacji korony szwedzkiej. Warto przypomnieć, iż publikacja danych inflacyjnych w zeszłym tygodniu pokazała, iż Szwecja znów znajduje się w strefie deflacji. Taki odczyt zaskoczył zarówno uczestników rynku jak i ekonomistów Szwedzkiego Banku Narodowego, którzy nie przewidywali takiego obrotu wydarzeń. Gorsze dane o inflacji spowodowały, że powróciły oczekiwania wobec dalsze łagodzenia polityki monetarnej w kraju. Pojawiają się głosy, iż dzisiaj Riksbank może ogłosić nowe miary, albo poprzez obniżenie stóp procentowych albo rozszerzenie programu skupu aktywów.

Nowe środki makroostrożnościowe zostały ogłoszone w Nowej Zelandii. W zeszłym RBNZ zapowiedział wprowadzenie regulacji, które mają zapobiec zbyt szybkiemu wzrostowi cen mieszkań w Auckland, miedzy innymi zwiększeniu ulegnie wymagany depozyt przy braniu kredytów bankowych oraz pozostawieniu limitów w regionie. Teraz do tej retoryki dołączył również rząd Nowej Zelandii. Według projektu, opodatkowaniu mają ulec zyski ze sprzedaży nieruchomości w ciągu dwóch lat od jej kupna z wyłączeniem posiadłości będących głównym domem sprzedającego oraz będących wynikiem spraw spadkowych lub rozwodowych. Takie kroki zapobiegające przegrzaniu na rynku nieruchomości mogą stanowić przygotowanie gruntu dla obniżek stóp procentowych w kraju. W ostatnim komunikacie po spotkaniu banku centralnego mogliśmy się dopatrzyć stosunkowo gołębiego języka, a w podobnym tonie wypowiadali się również poszczególni członkowie RBNZ. Takie wydarzenia wpływają negatywnie na kurs NZD, który jest dzisiaj najsłabszą walutą w G10.

Dzisiaj o poranku mamy do czynienia z powrotem pozytywnego sentymentu wobec USD. Indeks dolara amerykańskiego – w którym największe wagi mają waluty G10 – zyskuje dzisiaj około 0,5%, a EURUSD powróciło poniżej 1,14. Po godzinie 10:00 dolar kosztował 3,5529 złotego, euro 4,0414 złotego, funt 5,5651 złotego, zaś frank 3,8555 złotego.

Arkadiusz Trzciołek

Okiem eksperta
Ether znów błyszczy w świecie krypto
Okiem eksperta
GPW już 30 proc. w górę! Co dalej z hossą?
Okiem eksperta
Prezes NBP inaczej interpretuje cykl obniżek stóp
Okiem eksperta
Banki centralne na pierwszym planie
Okiem eksperta
Drugi oddech energetyki atomowej
Okiem eksperta
Okazja, by dobierać złoto lub spółki wydobywcze