Dolar i giełdy odreagowały, dziś decyzja RPP

Początek tygodnia przyniósł sporą poprawę rynkowych nastrojów. Po wczorajszych wzrostach w Europie i USA, dzisiejsza sesja azjatycka również kończy się nad kreską. Znaczną część strat po piątkowym raporcie z rynku pracy wymazał amerykański dolar, lekko zyskał złoty oraz wzrosły ceny surowców, w tym ropy.

Aktualizacja: 06.02.2017 17:17 Publikacja: 06.10.2015 10:31

EURUSD, interwał H4

EURUSD, interwał H4

Foto: mbank

Początek tygodnia przyniósł sporą poprawę rynkowych nastrojów. Po wczorajszych wzrostach w Europie i USA, dzisiejsza sesja azjatycka również kończy się nad kreską. Znaczną część strat po piątkowym raporcie z rynku pracy wymazał amerykański dolar, lekko zyskał złoty oraz wzrosły ceny surowców, w tym ropy.

Kilka godzin temu poznaliśmy decyzję Banku Rezerw Australii ws. stóp procentowych. Zgodnie z oczekiwaniami pozostały one na dotychczasowym poziomie (główna 2%), bez większych zmian pozostała również treść komunikatu, co okazało się pewnym zaskoczeniem i wpłynęło na umocnienie dolara australijskiego. Rynek oczekiwał, że RBA zwróci uwagę na zagrożenia zagraniczne dla australijskiej gospodarki, tymczasem Bank podtrzymał swoją ocenę, że „światowa gospodarka rozwija się w umiarkowanym tempie, z pewnym spowolnieniem w Chinach i Wschodniej Azji, jednak silnym wzrostem w USA". RBA uważa również, że w umiarkowanym tempie wciąż rozwija się gospodarka Australii. Wobec braku zmiany komunikatu, w najbliższym czasie spadać mogą oczekiwania na obniżkę stóp, co wraz z poprawą rynkowego sentymentu może podtrzymać umocnienie dolara australijskiego. Jeżeli AUDUSD przebije linię trendu spadkowego (0.7155), otwarta zostanie droga do maksimum z ubiegłego miesiąca na 0.7280.

Poznaliśmy już również dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle za sierpień. Wypadły one znacznie gorzej od oczekiwań – spadek o 1.8% m/m, przy oczekiwanym wzroście o 0.5% i to po rewizji w dół danych za czerwiec (z -1.4 do -2.2% m/m). Niemiecka gospodarka silnie powiązana jest z Chińską (trzeci największy partner handlowy), dlatego też dzisiejsze dane sugerować mogą, że spowolnienie w Państwie Środka nie pozostaje bez wpływu na koniunkturę u naszych zachodnich sąsiadów. Co więcej słabe dane z Niemiec, po ostatnim ponownym wejściu dynamiki cen (w Niemczech i całym Eurolandzie) na ujemne poziomy, zwiększa presję na ECB by dalej poluzował politykę pieniężną. Być może w tym kontekście więcej wskazówek udzieli nam dzisiejsze wystąpienie prezesa ECB Mario Draghiego (początek 19:00). Kluczowy wpływ na notowania euro obecnie zdają się mieć rynkowe nastroje. Jeżeli więc kolejne dane podnosić będą obawy o światową koniunkturę, euro powinno stopniowo zyskiwać na wartości.

Dziś czeka nas decyzja Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych (decyzja wczesnym popołudniem, komunikat i konferencja o 16:00). Jest w zasadzie pewne, że koszt pieniądza nie zostanie zmieniony, jednak ton wypowiedzi władz monetarnych może zostać nieco złagodzony. W komunikacie oraz na konferencji prasowej zwrócona może zostać uwaga na ostatni wzrost ryzyk zewnętrznych dla koniunktury w Polsce oraz na wstępne dane GUS o ponownym przyspieszeniu deflacji. Słowa te nie powinny jednak być na tyle gołębie żeby wpłynąć na osłabienie złotego. Kurs EURPLN prawdopodobnie pozostanie w przedziale wahań z ostatnich dni, czyli między 4.24, a 4.25.

Z pozostałych wydarzeń dziś poznamy dane o handlu zagranicznym USA (14:30), indeks Ivey PMI z Kanady (16:00) oraz wyniki aukcji mleka w Nowej Zelandii (ok. 16:00) Ponadto oprócz Draghiego, publicznie przemawiał będzie członek Fed John Williams (23:30) – być może odniesie się on do ostatnich danych z rynku pracy.

Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?
Okiem eksperta
Trump utrzyma wsparcie dla atomu