Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 16.10.2017 06:00 Publikacja: 16.10.2017 06:00
Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik
Większość deweloperów mieszkaniowych (14 z 18) notowanych na detalicznej części Catalyst zanotowała zwiększenie wskaźnika ogólnego zadłużenia w ciągu ostatnich 12 miesięcy (do czerwca 2017 r.). Intuicyjnie można byłoby uznać ten fakt za sygnał coraz wyższego ryzyka, które biorą na bilans deweloperzy chcący jak najpełniej skorzystać z owoców hossy mieszkaniowej. Ale nie wolno zapominać, że część zobowiązań to w istocie wpłacone przez nabywców mieszkań zaliczki. Dlatego należałoby spojrzeć raczej na relację długu netto (zobowiązania finansowe pomniejszone o gotówkę) do kapitału własnego. Wówczas okaże się, że choć poziom zadłużenia wzrósł w dziesięciu przypadkach, to tylko w trzech w istotnym zakresie (i2 Development, Murapol, Victoria Dom), z czego w dwóch (i2 i Victoria) wzrost wynika z sięgnięcia po obligacje jako instrument finansowania inwestycji. Średni (dla 18 deweloperów, których obligacje można spotkać na detalicznej części Catalyst) wskaźnik długu netto/kapitał własny wzrósł w ciągu roku z 0,44x do 0,54x (mediana 0,45x i 0,56x), co należy uznać za znaczący wzrost, lecz wciąż nie do poziomów, które uznawane byłyby za niebezpieczne. Dość wspomnieć, że najbardziej zadłużony Murapol (a jest to wskaźnik syntetyczny, liczony tak, jakby spółka faktycznie prowadziła działalność deweloperską, a nie inwestycyjną) zadłużył kapitał własny na 120 proc. W wielu innych branżach wskaźnik ten uznano by za raczej umiarkowany.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Benefit Systems i Żabka przyciągają inwestorów miliardowymi emisjami. Rynek obligacji korporacyjnych wciąż korzysta z wysokiego popytu i niskich marż.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Pod koniec 2026 r. rentowność obligacji dziesięcioletnich może być poniżej 4 proc., a może nawet bliżej 3,5 proc. – przewiduje Bogusław Stefaniak, zarządzający Ipopema TFI.
Części deweloperów udało się uniknąć wzrostu wskaźników zadłużenia. Te same firmy utrzymały lub poprawiły wskaźniki płynności gotówkowej. Wszystkie emisje obligacji uplasowane zostały gładko i na lepszych warunkach niż wcześniejsze.
Od maja spada oprocentowanie wybranych obligacji skarbowych. Osoby, które chcą w nie zainwestować powinny się więc pospieszyć.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Rentowności krajowego długu skarbowego pozostają w okolicy poziomów najniższych, licząc od ubiegłorocznych wakacji.
Spodziewany wzrost inwestycji publicznych i prywatnych powinien korzystnie wpłynąć na potrzeby pożyczkowe sektora przedsiębiorstw, a to może być okazja także dla rynku obligacji korporacyjnych, aby przyciągnąć nowych emitentów – przewiduje Izabela Sajdak, zarządzająca BNP Paribas TFI.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas