Fundusze obligacji korporacyjnych budowę portfeli zaczynają od banków

Inwestorzy mogą zadać sobie pytanie, czy chcą płacić zarządzającym za ostrożne nastawienie do ryzyka i w efekcie nieatrakcyjne stopy zwrotu, czy też może oczekują od nich czegoś więcej.

Publikacja: 26.08.2019 09:04

Fundusze obligacji korporacyjnych budowę portfeli zaczynają od banków

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Przed miesiącem w „Parkiecie" przedstawiliśmy strukturę portfeli funduszy obligacji korporacyjnych, wykazując, że wiele z nich przeznacza na budowę portfeli obligacji korporacyjnych mniejszą część aktywów, niż można oczekiwać od funduszy tego typu (mediana to 63 proc.). Dziś przedstawiamy rzut oka na strukturę korporacyjnej części aktywów, by wykazać, że część funduszy podejmuje tylko minimalne ryzyko na krajowym rynku obligacji, stawiając przede wszystkim na obligacje banków i branży energetycznej, gdzie strategicznym akcjonariuszem jest Skarb Państwa. Średnio te dwie branże zajmują 40 proc. portfeli korporacyjnych (i mniej niż 30 proc. aktywów), ale w niektórych przypadkach (Aviva) udział tych dwóch branż sięga 80–90 proc. Można takie podejście uznać za zaletę (niskie ryzyko), można też za wadę (niskie, lecz przewidywalne stopy zwrotu) – zależnie od preferencji inwestorów. Rzecz jednak w tym, że inwestor indywidualny bez trudu (i podejmowania zwiększonego ryzyka) może samodzielnie złożyć portfel o zbliżonej strukturze i wypracować wyższe stopy zwrotu.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Obligacje
Michał Stajniak, XTB: Ostatni dzwonek na inwestycje w obligacje
Obligacje
Jaką strategię przyjąć wobec planów rosnącego zadłużenia SP?
Obligacje
Allegro debiutuje po raz drugi. Teraz obligacje
Obligacje
Wspieranie gospodarki
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Obligacje
Głębszy rynek pierwotny
Obligacje
Mieszkanie na wynajem czy obligacje korporacyjne?
Reklama
Reklama