Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Czytelników, których interesuje tylko odpowiedź na tak postawione pytanie, nie będę trzymał w niepewności – ma, i to całkiem spore. Exol nie tyle emituje nowy dług, ile oferuje nowe obligacje w miejsce papierów wykupywanych przed terminem, których pierwotny termin wykupu przypadał na czerwiec. Exol, podobnie jak Rokita, ma grono lojalnych obligatariuszy wśród drobnych inwestorów i zapewne wielu z nich bez oporów przedłuży swoją inwestycję, skoro w międzyczasie (tj. przez ostatnie cztery lata) rynek kapitałowy nie stworzył atrakcyjnej alternatywy, a same formalności ograniczą się zapewne do kilku kliknięć. Czerwcowy wykup kolidowałby czasowo z prawdopodobnie analogiczną operacją, jaką przeprowadzi PCC Rokita – jedna z jego publicznych emisji także zapada w czerwcu tego roku. Ponadto – nawet nie znając warunków emisji – można przyjąć, że będzie to emisja kaskadowa i w razie potrzeby część emisji obejmie oferujący, DM BDM, który później rozprowadzi nadwyżkę w ramach kolejnych publicznych zapisów, tak jak robił to już w przeszłości.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za branżą budowlaną rok spadających marż, a czasem także spadku przychodów. Ostatnie dane GUS wskazują na dalszy spadek produkcji budowlano-montażowej, a to zwykle oznacza zaostrzenie konkurencji. Na ile budowlańcy z Catalyst są przygotowani do nowego sezonu?
Zmagający się z zadłużeniem belgijski deweloper spłacił krytyczną serię obligacji. W lipcu i wrześniu zapadają obligacje wypuszczone przez polską spółkę córkę.
W maju resort finansów sprzedał obligacje oszczędnościowe warte ponad 6 mld zł. Nadal największym zainteresowaniem cieszą się papiery o stałym oprocentowaniu. Jak inwestować w obliczu spadających stóp procentowych?
Kolejne miesiące przyniosą rozstrzygnięcie, czy obecny gorszy okres to tylko „wypadek przy pracy”, czy początek głębszej zmiany nastrojów.
Inwestorzy „dobierają” obligacje oferujące ekspozycję na spadek stóp procentowych.
Rentowności polskich obligacji dziesięcioletnich rosną niemal od początku maja i są już blisko poziomu z końca I kwartału, gdy jasne stało się, że obniżka stóp procentowych nastąpi lada moment. Skąd ta zmiana nastrojów?