Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W końcówce stycznia 1 mld zł z emisji „zielonych" obligacji pozyskał Cyfrowy Polsat, który emisję o analogicznej wielkości plasował też w I połowie ub.r. (refinansując wcześniejszy wykup innej serii). Santander Factoring uplasował w ostatnich dniach papiery warte 620 mln zł, Archicom chce pozyskać 90 mln zł (największa z emisji tego dewelopera), Matexi Polska zdołała przekonać do objęcia całej emisji (75 mln zł) PZU, a to tylko przykłady z ostatnich dni. Najbardziej jaskrawym przykładem rozwarstwienia rynku jest udana emisja firmy pożyczkowej Aiqlabs, która w styczniu pozyskała 40,8 mln zł, choć na początku roku mała emisja publiczna adresowana do inwestorów indywidualnych obliczona na 10,5 mln zł przyniosła jej 0,9 mln zł. Na tym jednym przykładzie można opisać obecny stan rynku – małe emisje trudniej sprzedają się wśród inwestorów indywidualnych, natomiast inwestorzy profesjonalni są otwarci zarówno na papiery firm, które już znają, jak i te całkiem nowe na rynku kapitałowym.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za branżą budowlaną rok spadających marż, a czasem także spadku przychodów. Ostatnie dane GUS wskazują na dalszy spadek produkcji budowlano-montażowej, a to zwykle oznacza zaostrzenie konkurencji. Na ile budowlańcy z Catalyst są przygotowani do nowego sezonu?
Zmagający się z zadłużeniem belgijski deweloper spłacił krytyczną serię obligacji. W lipcu i wrześniu zapadają obligacje wypuszczone przez polską spółkę córkę.
W maju resort finansów sprzedał obligacje oszczędnościowe warte ponad 6 mld zł. Nadal największym zainteresowaniem cieszą się papiery o stałym oprocentowaniu. Jak inwestować w obliczu spadających stóp procentowych?
Kolejne miesiące przyniosą rozstrzygnięcie, czy obecny gorszy okres to tylko „wypadek przy pracy”, czy początek głębszej zmiany nastrojów.
Inwestorzy „dobierają” obligacje oferujące ekspozycję na spadek stóp procentowych.
Rentowności polskich obligacji dziesięcioletnich rosną niemal od początku maja i są już blisko poziomu z końca I kwartału, gdy jasne stało się, że obniżka stóp procentowych nastąpi lada moment. Skąd ta zmiana nastrojów?