Reklama
Rozwiń

Obligacje. Dobre strony afery GetBacku

Gdy uświadomimy już sobie, że kwitnące rynki obligacji na świecie w niesprzyjających warunkach mogą w krótkim czasie zamienić się w bombę, która rozsadzi gospodarkę, być może uda nam się docenić nasz własny rynek papierów dłużnych, którego rozwój został wstrzymany m.in. aferą GetBacku.

Publikacja: 09.03.2020 09:13

Obligacje. Dobre strony afery GetBacku

Foto: Adobestock

W czasie, gdy na rynkach rozwiniętych emitenci mogli plasować coraz więcej długu na coraz lepszych (dla siebie) warunkach, w Polsce wydarzyła się rzecz wręcz odwrotna. Rynek skurczył się i stał się bardziej wymagający. Większość emitentów zmuszona została do oferowania wyższych kuponów, część z nich zdecydowała się zabezpieczać emisje, a jeszcze inni zobowiązywali się do okresowej amortyzacji. Inwestorzy surowiej oceniali kondycję emitentów (choć oczywiście są od tego wyjątki), zaś liczba indywidualnych nabywców obligacji została znacząco zredukowana, w tym głównie o tych, którzy samodzielnie nie potrafili dokonać oceny wypłacalności emitentów.

Black Month- zestaw zasilający inwestycje!

Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.

Reklama
Obligacje
Kapitał płynie szeroko
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Obligacje
Trzylatki płacą poniżej 5 proc. To wciąż dużo na tle rynku
Obligacje
Dwa oblicza płynności
Obligacje
Słabsze bilanse deweloperów komercyjnych, ale z nadziejami
Obligacje
Wyceny na szczytach
Obligacje
Obligacje Ghelamco znów pod presją. Kalendarium na najbliższe miesiące
Reklama
Reklama