Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wyraźnie poniżej nominału wciąż wyceniane są jeszcze obligacje Getin Noble Banku, Kredyt Inkaso i Pragmy Faktoring, ale tylko w tym ostatnim przypadku winę można zrzucić na skutki pandemii. Papiery GNB są wyceniane z dyskontem, ale w ich przypadku okres epidemii przyniósł wzrost notowań z okolic 90 proc. do 97–98 proc. (mowa o seriach zapadających w IV kwartale). Bank stara się uzdrowić swój bilans i pandemia okazała się jego nieoczekiwanym sprzymierzeńcem (KNF rozluźniła kryteria ostrożnościowe wszystkim bankom). Kredyt Inkaso natomiast potrzebuje wciąż nowych emisji do refinansowania starszych serii i inwestorzy podchodzą ostrożnie do jego papierów, choć akurat wartość październikowej emisji (jedynej do wykupienia w tym roku) to niespełna 5 mln zł. Z kolei grudniowa seria PragmaGo (wcześniej Pragma Faktoring) potaniała do 80 proc. nominału jeszcze w marcu, jej obecne notowania powyżej 97 proc. to powrót do poziomu sprzed epidemii z uwzględnieniem niższego oprocentowania po ostatnich obniżkach stóp.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za branżą budowlaną rok spadających marż, a czasem także spadku przychodów. Ostatnie dane GUS wskazują na dalszy spadek produkcji budowlano-montażowej, a to zwykle oznacza zaostrzenie konkurencji. Na ile budowlańcy z Catalyst są przygotowani do nowego sezonu?
Zmagający się z zadłużeniem belgijski deweloper spłacił krytyczną serię obligacji. W lipcu i wrześniu zapadają obligacje wypuszczone przez polską spółkę córkę.
W maju resort finansów sprzedał obligacje oszczędnościowe warte ponad 6 mld zł. Nadal największym zainteresowaniem cieszą się papiery o stałym oprocentowaniu. Jak inwestować w obliczu spadających stóp procentowych?
Kolejne miesiące przyniosą rozstrzygnięcie, czy obecny gorszy okres to tylko „wypadek przy pracy”, czy początek głębszej zmiany nastrojów.
Inwestorzy „dobierają” obligacje oferujące ekspozycję na spadek stóp procentowych.
Rentowności polskich obligacji dziesięcioletnich rosną niemal od początku maja i są już blisko poziomu z końca I kwartału, gdy jasne stało się, że obniżka stóp procentowych nastąpi lada moment. Skąd ta zmiana nastrojów?