Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W latach 2021–2025 Ministerstwo Finansów musi zrefinansować (lub spłacić) zapadające zadłużenie warte 673,5 mld zł. To prawie 62 proc. zadłużenia Skarbu Państwa. Do 2030 r. zapada dług wart 1003 mld zł, czyli 92 proc. całości zadłużenia. Liczby te wskazują na znaczące uzależnienie kosztów finansowania od tego, co wydarzy się na rynku długu w najbliższych latach.
Co wydaje się truizmem, ale tylko przy tak ułożonej strukturze zapadalności resort finansów polega w większej części – także niż w minionych latach – na krótkoterminowym finansowaniu. Im krótszy termin zapadalności, tym niższe są bieżące koszty odsetkowe (krótki dług z reguły ma niższe oprocentowanie), ale ceną jest ryzyko poniesienia wyższych kosztów w przyszłości, gdyby sytuacja miała się zmienić.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za branżą budowlaną rok spadających marż, a czasem także spadku przychodów. Ostatnie dane GUS wskazują na dalszy spadek produkcji budowlano-montażowej, a to zwykle oznacza zaostrzenie konkurencji. Na ile budowlańcy z Catalyst są przygotowani do nowego sezonu?
Zmagający się z zadłużeniem belgijski deweloper spłacił krytyczną serię obligacji. W lipcu i wrześniu zapadają obligacje wypuszczone przez polską spółkę córkę.
W maju resort finansów sprzedał obligacje oszczędnościowe warte ponad 6 mld zł. Nadal największym zainteresowaniem cieszą się papiery o stałym oprocentowaniu. Jak inwestować w obliczu spadających stóp procentowych?
Kolejne miesiące przyniosą rozstrzygnięcie, czy obecny gorszy okres to tylko „wypadek przy pracy”, czy początek głębszej zmiany nastrojów.
Inwestorzy „dobierają” obligacje oferujące ekspozycję na spadek stóp procentowych.
Rentowności polskich obligacji dziesięcioletnich rosną niemal od początku maja i są już blisko poziomu z końca I kwartału, gdy jasne stało się, że obniżka stóp procentowych nastąpi lada moment. Skąd ta zmiana nastrojów?