W ciągu sześciu lat wartość działek pod domy nad mazurskimi jeziorami wzrosła o 60 proc. Grunty drożeją w całej Polsce – także pod osiedla wielorodzinne i obiekty komercyjne.
Ile kosztują działki pod domy nad mazurskimi jeziorami, sprawdziła spółka Cenatorium, dysponująca największą bazą o transakcjach na rynku nieruchomości. Raport publikujemy pierwsi. Analitycy skupili się na gruntach na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich i w okolicach większych miast, jak Olsztyn, Mikołajki, Mrągowo, Szczytno. Z analiz wynika, że transakcji w atrakcyjnych lokalizacjach Mazur jest ok. 80 rocznie.
W 2018 r. średnia cena gruntu na Mazurach to już niemal 116 zł za mkw. W 2017 r. było to ok. 111 zł, w 2016 r. – 98,4 zł. W 2012 r. na metr atrakcyjnej działki nad jeziorem wystarczyły przeciętnie 72 zł. – W 2019 r. przeciętna cena będzie podobna lub nieco wyższa niż w 2018 r. – przewiduje Barbara Bugaj, starszy analityk ds. rynku nieruchomości w Cenatorium. – Wynika to przede wszystkim z podaży – wyjaśnia. – Nie każdy wystawia ziemię nad jeziorem na sprzedaż, a liczba działek nadających się pod zabudowę jednorodzinną wokół takiego jeziora także jest ograniczona.
Jak podkreśla ekspertka Cenatorium, najlepiej położone działki mogą kosztować dużo więcej, niż wskazuje średnia z cen transakcji. – Działka nad jeziorem w Olsztynie o powierzchni nieco ponad 2 tys. mkw. kosztowała 370 zł za metr – podaje Barbara Bugaj. – Za 1115-metrową parcelę pod zabudowę jednorodzinną nad jeziorem Bartąg nowy właściciel zapłacił 239 zł za metr. Całkowita cena transakcji to 266,5 tys. zł. Także w Mikołajkach nietrudno znaleźć transakcje z cenami przekraczającymi 200 zł za metr – zwraca uwagę.