Ceny akcji i kontraktów są nadal wysokie, ale warto zauważyć osłabienie

złotego. Nie jest ono znaczące więc nie straszy inwestorów. My zamiast na

złotego patrzymy na indeksy europejskie i kontrakty w USA. Te mają się

dobrze i utrzymują przewagę popytu na naszym rynku. U 3-4