Obserwowaliśmy również uniezależnianie się kursu EURPLN od eurodolara: zwykle gdy dolar słabnie, złoty umacnia się zarówno wobec niego, jak i wspólnej waluty europejskiej, tym razem jednak nie zdarzyło się to i dziś obserwujemy kurs identyczny jak w poniedziałek: 3,7503.
Jedyna publikacja makroekonomiczna w dniu dzisiejszym to wstępne dane o wzroście PKB w Wielkiej Brytanii za drugi kwartał 2007. Prognozy to 0,7% q/q i 2,9% r/r (a więc lekkie spowolnienie w stosunku do pierwszego kwartału, gdy wzrost wyniósł 3% r/r). Nie powinniśmy obserwować jeszcze niekorzystnych dla gospodarki efektów podnoszenia stóp procentowych - obecnie widoczne są efekty styczniowej podwyżki do poziomu 5,25% oraz pierwsze efekty podwyżki majowej - do 5,5%. Trudno jednak spodziewać się odczytu PKB wyższego od prognoz, dlatego uważam, że funt nie podejmie dziś ataku na ustanowione niedawno rekordy na GBPUSD: dzień rozpoczyna się na 2,0496.
Ciekawsze powinny być pierwsze dni przyszłego tygodnia: czekają nas wtedy istotne dane z Polski (inflacja bazowa, bilans płatniczy, stopa bezrobocia oraz sprzedaż detaliczna) oraz posiedzenie RPP z decyzją w sprawie stóp procentowych. Rynek oczekuje, że na tym posiedzeniu stopy zostaną pozostawione na dotychczasowym poziomie.
Poziomy: EURUSD 1,38 USDPLN 2,7170 EURPLN 3,7504
Piotr Orłowski