Główny Urząd Statystyczny opublikuje ten raport o godzinie 10-tej. Oczekuje się wzrostu sprzedaży o 14,9 proc., wobec wzrostu o 14,8 proc. w maju. Im większy będzie to wzrost, tym lepiej dla złotego. I odwrotnie.
O godzinie 10-tej zostaną również opublikowane dane o stopie bezrobocia. W czerwcu prognozuje się jej spadek do 12,5 proc. z 13 proc. miesiąc wcześniej. Dane te jednak tradycyjnie nie będą miały wpływu na kształtowanie się kursów USD/PLN i EUR/PLN.
Wpływu również nie powinno mieć, rozpoczynające się dziś dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Po tym jak w czerwcu, częściowo zaskakując rynek, Rada podwyższyła główną stopę procentową z 4,25 proc. do 4,5 proc., jest bardzo mało prawdopodobne, żeby na obecnym posiedzeniu stopy ponownie wzrosły. Dlatego posiedzenie i jutrzejsza decyzja RPP nie powinna budzić większych emocji wśród graczy.
Sytuacja techniczna na wykresie USD/PLN wskazuje obecnie na duże prawdopodobieństwo wahań w kolejnych dniach w wąskim przedziale 2,71-2,73 zł. Kurs EUR/PLN może natomiast lekko rosnąć, poruszając się w kierunku szczytu z 11 lipca br. na wykresie godzinowym (3,7770 zł). Od dołu wahania euro ogranicza poziom 3,75 zł.
Marcin R. Kiepas