X-TRADE: Złoty zyskuje po 0,4 gr do euro i dolara

Wtorkowy poranek przynosi umocnienie złotego o 0,4 grosza do euro i dolara. O godzinie 9:29 kurs USD/PLN testował poziom 2,7207 zł, natomiast EUR/PLN 3,7583 zł. Dzisiejsze notowania polskiej waluty będą kształtować zmiany na rynku eurodolara, ale wpływ może też mieć publikacja czerwcowych danych o sprzedaż detalicznej w Polsce.

Publikacja: 24.07.2007 09:34

Główny Urząd Statystyczny opublikuje ten raport o godzinie 10-tej. Oczekuje się wzrostu sprzedaży o 14,9 proc., wobec wzrostu o 14,8 proc. w maju. Im większy będzie to wzrost, tym lepiej dla złotego. I odwrotnie.

O godzinie 10-tej zostaną również opublikowane dane o stopie bezrobocia. W czerwcu prognozuje się jej spadek do 12,5 proc. z 13 proc. miesiąc wcześniej. Dane te jednak tradycyjnie nie będą miały wpływu na kształtowanie się kursów USD/PLN i EUR/PLN.

Wpływu również nie powinno mieć, rozpoczynające się dziś dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Po tym jak w czerwcu, częściowo zaskakując rynek, Rada podwyższyła główną stopę procentową z 4,25 proc. do 4,5 proc., jest bardzo mało prawdopodobne, żeby na obecnym posiedzeniu stopy ponownie wzrosły. Dlatego posiedzenie i jutrzejsza decyzja RPP nie powinna budzić większych emocji wśród graczy.

Sytuacja techniczna na wykresie USD/PLN wskazuje obecnie na duże prawdopodobieństwo wahań w kolejnych dniach w wąskim przedziale 2,71-2,73 zł. Kurs EUR/PLN może natomiast lekko rosnąć, poruszając się w kierunku szczytu z 11 lipca br. na wykresie godzinowym (3,7770 zł). Od dołu wahania euro ogranicza poziom 3,75 zł.

Marcin R. Kiepas

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów