Szkic Walutowy AFS

Jeszcze przez kilka tygodni nie uciekniemy od reperkusji wydarzeń związanych z amerykańskim rynkiem kredytów hipotecznych i papierami wartościowymi, które były na tych kredytach oparte. Banki w USA oraz w Eurolandzie wciąż odczuwają braki płynności, wzmacniane niekorzystnymi informacjami: wczoraj Merrill Lynch obniżył rekomendacje dla akcji banków oraz instytucji kredytowych, szacuje się również, że spółki sektora hipotecznego odnotują dwucyfrowe (procentowo) spadki zysków.

Publikacja: 30.08.2007 09:48

Z drugiej strony rozpoczyna się ruch inwestorów, którzy będą kupować dług z dużym dyskontem, licząc że zostanie on choć w części spłacony. Szanse takie pojawią się na pewno, podobnie jak w 1998 roku, gdy za jednego dolara długu płacono 15 centów, dług zaś był następnie spłacany.

W najbliższym okresie najbardziej istotnymi danymi będą indeksy nastroju konsumentów oraz wskaźniki inflacji (te ostatnie ważne szczególnie w naszym kraju). Indeksy nastroju konsumentów wskazywać będą jak postrzegany jest wpływ zgrzytów na rynkach finansowych na gospodarkę. Pierwszy istotny odczyt - z USA - wykazał znaczny spadek indeksu, a więc pogorszenie widoków na przyszłość. Jeśli takie pogorszenia będziemy obserwować w pozostałych wielkich gospodarkach - może rozpocząć się szersze spowolnienie gospodarcze. Z pewnością przed posiedzeniami FOMC oraz zarządu ECB jeszcze kilkakrotnie zmienią się oczekiwania dotyczące działań tych ciał. Przełoży się to na ruchy eurodolara w zakresie 1,35-1,37 z istotnymi konsekwencjami dla złotego. Na naszym podwórku rynek będzie czekał na dane o inflacji, zastanawiając się kiedy RPP kolejny raz podniesie stopy.

W kalendarzu na dziś najważniejsze informacje to deflator PKB (miernik inflacji) w USA za II kwartał oraz sam wzrost PKB za ten sam okres. Będą to drugie, bardziej precyzyjne odczyty. Prognozy wskazują na wzrost PKB w II kwartale w wysokości nawet 4,1% r/r, jednak należy z dużą ostrożnością traktować to oszacowanie - spadek sprzedaży nieruchomości i działalności w amerykańskim budownictwie ma negatywny wpływ na realną sferę gospodarki.

Poziomy: EURUSD 1,3635, EURPLN 3,8276, USDPLN 2,8065

Piotr Orłowski

Komentarze
Wakacyjne uspokojenie
Komentarze
Popyt dopisuje
Komentarze
Inwestorzy nadal dopisują
Komentarze
Bitcoin z rekordami
Komentarze
Bitcoin znów pod szczytami
Komentarze
Zapachniało spóźnieniem