Powód ten jest przyczyną podjęcia kroków w celu ratowania osób zadłużonych w związku z kredytami subprime. Największa bolączką są również spadające ceny nieruchomości. Część osób biorąc kredyt liczyła na odsprzedaż z zyskiem. Jednak spadające ceny jak również rosnące raty uniemożliwiają przeprowadzenie takiej operacji z zyskiem. Dziś poznamy z Eurolandu inflację PPI. Szacuje się wartość na poziomie 0,1% m/m i 1,7 r/r. Poprzednio było to odpowiednio 0,1 m/m i 2,3 r/r. Poznamy również rewizję wzrostu PKB za 2 kw. Szacuje się wartość na takim samym poziomie co ostatnio tj. 2,5% r/r. Z USA opublikowane w dniu dzisiejszym zostaną dane dotyczące wydatków na konstrukcje budowlane za sierpień. Prognozuje się wzrost tej wartości z (-0,3)% do (-0,1). Należy jednak wziąć pod uwagę rozbieżność jaka pojawia się w ostatnim czasie w związku z publikacją danych dotyczących rynku nieruchomości. Indeks ISM sektora produkcyjnego szacuje się na poziomie 53 pkt. Poprzednia wartość to 53,8. Potwierdzenie spadku wartości indeksu ISM oraz ewentualne gorsze odczyty z rynku nieruchomości mogą świadczyć o początku spowolnienia w gospodarce amerykańskiej.
Złoto pozostaje w konsolidacji przy swoich ostatnich szczytach. Zakres tej konsolidacji ograniczony jest poziomami 671,10 usd/oz oraz 674,53. W związku z tym metal ten nie potwierdza aprecjacji waluty amerykańskiej. Warto zwrócić uwagę na drożejące towary.
O godzinie 08.34 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3614 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: ostatnie godziny na rynku tej pary to kontynuacja konsolidacji z widoczną lekką presją w kierunku południowym - naruszona została wskazywana we wczorajszym komentarzu linia sygnalna 1,3615. Minimum wygenerowane zostało na poziomie 1,3605. Brak trwałego złamania tego miejsca charakterystycznego (1,3615) daje podstawy by sądzić, że najbliższe godziny upłynąć mogą pod znakiem stabilizacji z wyraźniej akcentowanym znaczeniem obozu zwolenników słabszego dolara. Czynnikiem wskazującym na szybką zmianę scenariusza i powrót do mocniejszego dolara jest obraz wskaźników intraday, które szybko się "wygrzewają", co bez wątpienia wskazuje na bardzo ograniczone możliwości byków. Miejsce sygnalne to obecnie rejon 1,3640. Z uwagi jednak na fakt, że sam obraz techniczny nie uległ zmianie (kluczowe informacje opublikowane zostaną dopiero w czwartek) przyjąć można, że górne ograniczenie konsolidacji: 1,3670 - 1,3680 jest jak na razie nadal barierą nie do zdobycia.
RYNEK KRAJOWY