Eurodolar pokonał linie spadkową łączącą ostatnie szczyty z lipca i czerwca zatrzymując się przy 1.38. Teraz główny poziom oporu znajduje się na wysokości 1.3850. Jeśli uda się wyraźnie pokonać wspomnianą barierę to wzrosty mogą sięgnąć poziomu 1.40. Wsparcie znajduje się w obszarze 1.37-1.3725.
Ciekawie przedstawia się sytuacja na wykresie indeksu dolara. W tej chwili znajduje się on w okolicach historycznego poziomu 80. To tutaj kończyły się wszystkie spadki dolara od początku lat 90. Cztery razy indeks odbijał się od tej wysokości, co przekładało się na umocnienie dolara. Ostatni raz miało to miejsce pod koniec 2004 roku. Tym razem sytuacja przedstawia się jednak trochę mniej korzystnie dla amerykańskiej waluty. Brak jest bowiem widocznych przesłanek przemawiających za jej umocnieniem. Ostatnie wydarzenia na rynku złota również nie przemawiają na jej korzyść. Gdyby jednak udało się obronić ten poziom to można spodziewać się dynamicznego umocnienia dolara. W innym przypadku indeks osiągnie przynajmniej poziom z 1992 roku kiedy to wsparcie na wysokości 80 zostało wyraźnie pokonane na krótki czas.
Dzisiaj brak jest ważnych publikacji mogących wpłynąć znacząco na rozwój sytuacji na rynku.
Sylwester Majewski