Bilans handlowy z wielkiej Brytanii również był gorszy dla funta. Jednak pomimo tego waluta angielska zyskała na wartości. Bilans handlu zagranicznego USA wyniósł (-59,2) mld USD, przy poprzedniej wartości po rewizji na poziomie (-59,43) mld. Może to oznaczać brak sentymentu do dolara, jak również oczekiwanie na obniżkę stóp procentowych, przynajmniej o 25 pkt bazowych. W dniu dzisiejszym odbędzie się konferencja szefa Fed B. Bernanke w Bundesbanku. Można wywnioskować, iż inwestorzy boją się o kondycję amerykańskiej gospodarki, w związku z czym pozbywali się dolara. Do czasu poznania decyzji w sprawie stóp procentowych w USA na rynku nie powinno się wiele zmienić. Możliwe, iż rynek już zdyskontował ewentualną obniżkę o 25 pkt.
Złoto w dniu dzisiejszym zyskało po raz kolejny na wartości. Maksimum osiągnięte przez ten metal wyniosło nieznacznie ponad 706 usd/oz. Pomimo osiągnięcia tego poziomu metal ten wciąż pozostaje w konsolidacji pomiędzy 698,80 a 706,55.
RYNEK KRAJOWY
Złoty pozostawał pod wpływem wydarzeń na świecie. Złoty osiągnął swoje maksimum w stosunku do dolara na poziomie 2,7271. W relacji do euro było to odpowiednio 3,7742. Inwestorzy nie biorą widocznie na poważnie pomysłów posłów na rozdawanie pieniędzy, i traktują to jako obietnice przedwyborcze. W związku z tym rynek nasz powinien pozostać pod wpływem wydarzeń na świecie. Giełda w Warszawie zyskiwała dziś na wartości. Indeks WIG20 pomimo wzrostów pozostawał dziś poniżej poziomu 3500 pkt. W trakcie sesji można było zaobserwować zawirowania w handlu walorami KGHM. Przyczyną była wypowiedź prezesa Kompani Węglowej, który oświadczył, iż chciałby się pozbyć tych walorów.
Maciej Kowal