Komisja europejska w swoim raporcie prognozuje, że wynikiem zawirowań na
rynkach finansowych może być spowolnienie gospodarcze, ale nie powinno ono
przybrać szczególnie znacznej wielkości. Komisja prognozuje także, że
jeśli wkrótce dojdzie do podniesienia stóp procentowych w strefie euro o
0,5% to należy się liczyć z możliwością spowolnienia wzrostu o ok. 0,3
pkt. procentowe. Komisja zwraca również uwagę na to, że ostatnia fala
umacniania się euro działa zaostrzająco na sytuację pieniężną podmiotów. U
nas trwa zwyżka. Kontrakty rosną już o ponad 1%. Baza rozciągnęła się do
+25 pkt. Obrót także wzrósł, choć podobnie jak wczoraj spory w tym udział
mają pojedyncze duże transakcje. Tym razem choćby na papierach CEZ. Z 66-67
Inwestorzy stawiają na papiery stałokuponowe i to tak bardzo, że mimo dogrywki do środowej aukcji obligacji popyt nie został zaspokojony.
Na rynku nie brakuje kapitału. Fundusze obligacji korporacyjnych odnotowały napływy netto na poziomie 1,35 mld zł od początku roku.
Za każdym kolejnym podejściem rośnie prawdopodobieństwo wybicia oporu, więc może tym razem się uda.
Nowe prognozy analityków NBP nie pozostawiły RPP wyboru. Projekcja obniżyła ścieżkę centralną dla tegorocznej inflacji o 1 pkt proc.
Na rynku obligacji wydarzeniem wczorajszej sesji było opublikowanie planu przetargu na lipiec, ale i cały trzeci kwartał.
