ECM SA: RPP wyznacznikiem kierunku dla złotego.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Godziny handlu nocnego nie przyniosły większych zmian na rynku. Euro pozostawało w stosunku do dolara pomiędzy 1,4425 a 1,4387. Bardzo niepokojące wieści napłynęły z ECB. Pożyczył on 348 miliardów euro bankom komercyjnym celem pomocy w zamknięciu bilansów za 2007 rok.

Publikacja: 19.12.2007 08:07

Świadczy to o złej sytuacji finansowej banków, wywołanej kryzysem na rynku nieruchomości. Oczywiście pożyczki udzielone zostały poniżej ceny rynkowej. Dzisiaj poznamy indeks klimatu gospodarczego instytutu Ifo z Niemiec. Prognozuje się wartość nieznacznie niższą od ostatniego odczytu 104,2. Informacje te nie powinny mieć wpływu na rynek. Z Wielkiej Brytanii opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia BoE. Bardzo często wyniki głosowania mają wpływ na rynek. Inwestorzy po stosunku głosów próbują wywnioskować prawdopodobieństwo przegłosowania oczekiwanej decyzji, czyli zmian kierunku polityki monetarnej. Z USA nie poznamy dzisiaj żadnych danych makroekonomicznych, w związku z czym rynek powinien pozostać stabilny. Giełdy w Nowym Jorku zyskały na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 13232,47 pkt tj. 0,50%.

Złoto nieznacznie straciło na wartości. Metal ten osiągnął poziom 797,55 usd/oz, wracając tym samym do wcześniejszej konsolidacji.

O godzinie 08.15 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4389 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: na przestrzeni ostatnich trzech sesji praktycznie się nie zmieniła. Notowania w dalszym ciągu utrzymują się w bardzo wąskim przedziale zmian wyznaczonym przez dołek z 17.12.2007: 1,4330 i wczorajsze ekstremum: 1,4435. Brak wyraźniejszego wyjścia kursu powyżej 1,4450 (najbliższy opór) powoduje, że obraz techniczny nadal traktować należy, jako zatrzymanie w postaci klina po silnej fali spadkowej. Teoretycznie mówić więc można o utrzymującej się technicznej przewadze niedźwiedzi. Poranny układ wskaźników intraday odznaczający się dużą dynamiką podpowiada jednak, że potencjał do spadków jest zdecydowanie słabszy niż mogłoby to się wydawać. Realne zatem staje się tylko przetestowanie dołków 1,4330 - 1,4345, gdzie widoczne powinno już być wyraźne odnawianie długich pozycji. Na trwałe zejście cen poniżej tych barier trudno jednak liczyć.

RYNEK KRAJOWY

Na rynku złotego można było zaobserwować nieznaczne umocnienie się naszej waluty. Dolar osiągnął swoje minimum na poziomie 2,4960. Dla euro było to 3,6024. Dziś poznamy najważniejszą informację tego tygodnia. Będzie to decyzja RPP dotycząca stóp procentowych. Ponadto opublikowany zostanie wskaźnik cen produkcji sprzedanej przemysłu oraz produkcji budowlano montażowej. Oczekuje się wzrostu do poziomu 2,8% z poprzednich 2,2. Analizując ostatnie wzrosty cen można spodziewać się nawet wyższej wartości niż prognozy. Dynamika produkcji przemysłowej i budowlano montażowej szacowana jest na 8,9%. Jest to wartość niższa niż ostatni odczyt 10,6%. Jednak ze względu na sytuację rynkową nie byłoby zaskoczeniem, gdyby wartość ta była wyższa od prognoz lub zbliżona do poprzedniej. Giełda w Warszawie po zawirowaniach straciła ostatecznie na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 3424,54 pkt, tj. (-0,86)%. Bardzo duża podaż pojawiła się na walorach Biotonu.

O godzinie 08.23 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,6085, a za dolara 2,5043 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: pozostaje relatywnie stabilna, choć godziny handlu nocnego pokazały próbę stopniowego odrabiania ostatnich strat. W relacji do waluty amerykańskiej notowania osunęły się do poziomu 2,4960 - nowy lokalny dołek. Pomimo ponad trzygroszowej korekty ostatniej fali deprecjacji złotego, formacja techniczna w dalszym ciągu utrzymuje pro wzrostowy charakter. Najbliższy opór to nadal rejon ostatniego szczytu: 2,5290. Czynnikiem zewnętrznym mało skorelowanym z obrazem technicznym, a decydującym dla kierunku dzisiejszej sesji jest zapowiedziana na godziny popołudniowe decyzja RPP. Wyczekiwanie na komunikat w sprawie stóp procentowych, pomimo sygnałów technicznych płynących z wykresów, spowoduje ograniczenie zmienności również i na rynku pary EUR/PLN. Nocny dołek wyniósł tutaj 3,6028. Najbliższe dwie bariery dla wzrostów zlokalizowane są przy 3,6200 i 3,6272. Silny obszar wsparć wyrysować można na rejon 3,5750 - 3,5800.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

Euro Consulting & Management S.A.

Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Euro Consulting & Management S. A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody Euro Consulting & Management S. A.. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej.

Komentarze
Wakacyjne uspokojenie
Komentarze
Popyt dopisuje
Komentarze
Inwestorzy nadal dopisują
Komentarze
Bitcoin z rekordami
Komentarze
Bitcoin znów pod szczytami
Komentarze
Zapachniało spóźnieniem