Komentarz poranny IDMSA

Dziś GBP będzie w centrum uwagi We wtorek handel na rynkach zagranicznych przebiegał dość spokojnie. Na rynkach nie widać było zdecydowania co do dalszego kierunku ruchu. Jeśli chodzi o rynek walutowy to większą zmienność obserwowaliśmy na funcie brytyjskim i dolarze kanadyjskim na skutek publikacji danych o inflacji CPI.

Publikacja: 19.12.2007 08:46

W dniu dzisiejszym GBP pozostanie również w centrum uwagi, jako że zainteresowanie inwestorów wzbudza dzisiejsza publikacja notatek z ostatniego posiedzenia Banku Anglii. Wczorajsze dane o inflacji pokazały, że zgodnie z oczekiwaniami BoE jest ona niższa, a więc przy pogarszających się perspektywach dla gospodarki brytyjskiej kolejne obniżki stóp procentowych są bardzo prawdopodobne. Dlatego tak ważna będzie ujawniona dzisiaj informacja o liczba głosów oddana za ostatnio obniżką stóp o 25pb. Waluta amerykańska pozostawała stabilna i nie zareagowała praktycznie na dane z sektora nieruchomości. Nieznaczne osłabienie dolara było widoczne najbardziej na wykresie indeksu dolarowego. Rynki czekają na impuls, który spowodowałby wybicie z zakresów z początku tygodnia. Dla rynku walutowego takim impulsem może być dzisiejsza publikacji indeksu Ifo oraz protokołu BoE czy też piątkowe dane na temat wskaźnika PCE. Z kolei rynek akcji oczekuje na wyniki kwartalne spółek publikowane w tym tygodniu.

EURPLN

W dniu dzisiejszym zapoznamy się z decyzją RPP odnośnie stóp procentowych. Pomimo tego, iż mało prawdopodobne jest, że RPP podniesie dziś stopy procentowe, to jednak jest to kwestia nieunikniona. W dalszym ciągu utrzymuje się presja inflacyjna, jednak zgodnie z wypowiedziami członków RPP nie tylko inflacja będzie decydującym czynnikiem wpływającym na decyzje odnośnie kosztu pieniądza. Złoty umocnił się w dniu wczorajszym w okolice 3,60, jednak zostało obronione wsparcie wynikające z 38,2% zniesienia fib całości ostatnich wzrostów z poziomu 3,56 na 3,6270. Sytuacja techniczna w dalszym ciągu wskazuje na możliwość osłabienia się złotego w okolice linii trendu na poziomie 3,65, oczywiście jeśli uda się EURPLN wybić powyżej ostatnich maksimów. Najbliższe wsparcie wyznacza 100-okresowa średnia na wykresie godzinowym na poziomie 3,6100.

EURUSD

Eurodolar pozostawał wczoraj w bardzo wąskim 60 punktowym zakresie. Na wykresie w skali godzinowej utworzył się trójkąt i dopiero wybicie z tego zakresu najprawdopodobniej przyczyni się do silniejszego ruchu na tej parze. W dalszym ciągu sytuacja techniczna przemawia za kontynuacją spadków na EURUSD, a silne wsparcie widzielibyśmy dopiero na poziomie 1,4300, gdzie znajduje się projekcja 127,2% ostatnich wzrostów z poziomu 1,4320. Dziś zapoznamy się z indeksem klimatu gospodarczego instytutu Ifo. Jeśli zgodnie z oczekiwaniami indeks ten będzie słabszy, to widzielibyśmy możliwość powrotu EURUSD w okolice 1,4320. Silny opór w dalszym ciągu wyznacza strefa 1,4450/60.

GBPUSD

Dziś będziemy swiadkami kolejnego śadnego dnia dla waluty brytyjskiej. Wczorajsze dane o inflacji pokazały, że zgodnie z oczekiwaniami BoE jest ona niższa, a więc przy pogarszających się perspektywach dla gospodarki brytyjskiej kolejne obniżki stóp procentowych są bardzo prawdopodobne. Z kolei dzisiaj zostaną opublikowane notatki z ostatniego posiedzenia BoE, które miało mniejsce 6 grudnia. W szczególności ważny bedzie wynik głosowania. Obecnie GBPUSD wspiera się na linii wyznaczonej po ostatnich minimach, ale bardzo prawdopodobne jest przełamanie tej linii i kontynuacja spadków w okolice 2,02. W dalszym ciągu preferowalibysmy krótkie pozycje w GBPUSD wznawiane na ruchach korekcyjnych po przełamaniu wyżej wspomnianego wsparcia. Najbliższy opór widzielibyśmy na poziomie 2,0160.

USDJPY

Od początku tego tygodnia USDJPY pozostaje w zakresie wahań pomiędzy 112,70-113,60. Znajdujemy się tuż poniżej linii trendu spadkowego i widać wyraźnie, że dolarjen nie ma siły wzbić się wyżej. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość umocnienia się jena z tych poziomów. Jeśli nerwowa sytuacja na giełdzie w USA będzie się utrzymywała to bardzo możliwe, że skorzysta na tym również jen. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 112,70. Na giełdzie tokijskiej szósty dzień z rzędu kontynuowane są spadki po tym jak rząd Japonii obniżył prognozy dla wzrostu gospodarczego. Ostatnie dane makroekonomiczne wskazują na spowolnienie. Pomimo, iż spodziewaliśmy się spadków na USDJPY z wyższych poziomów cenowych (113,80-114,20), to jednak w obecnej sytuacji technicznej jest bardzo prawdopodobne, że jen zacznie się umacniać po dłuższym braku siły na wybicie 113,60.

Komentarze
Wakacyjne uspokojenie
Komentarze
Popyt dopisuje
Komentarze
Inwestorzy nadal dopisują
Komentarze
Bitcoin z rekordami
Komentarze
Bitcoin znów pod szczytami
Komentarze
Zapachniało spóźnieniem